Ja dodam, że 11 (przedostatni) odcinek ma być wyemitowany 11 grudnia a 12 (ostatni) 8 stycznia - czyli prawie aż miesiąc później. Wcześniej nigdy czegoś takiego nie było, zawsze przerwa między ostatnimi odcinkami była standardowa - to znaczy tygodniowa. To wskazuje, że twórcy chcą zbudować wyjątkowe napięcie przed ostatnim odcinkiem, czyli jednak wygląda to na finał finałów i zamknięcie serii.

Wierzycie w to, że twórcy w nazwie odcinka podają jego zakończenie? Oczywiście, jakiś cień szansy w tym jest, ale jeżeli naprawdę ma być to "napięcie" to by tego nie robili.

BlueSilesia chyba ma najwięcej racji. Jaki sens miałoby budowanie napięcia przez cały sezon, robienie tak długiej przerwy gdyby zakończenie było znane miesiąc przed premierą 1. odcinka serii?
Czytałam niedawno wywiad z Sarą Colleton (jedną z producentek), bodajże z czerwca tego roku. Mówiła, że temat zakończenia serialu nie jest poruszany, ale każdy z ekipy ma świadomość, że kiedyś trzeba to skończyć i nie mają zamiaru ciągnąć Dextera tylko dla kasy. Wiadomo, to może być zmyła, ale nawet jeśli to Showtime chyba już zamówiło 7. sezon - niech ktoś kompetentny to potwierdzi.

No ale przecież ten serial może się skonczyc tylko na 2 sposoby:
- Dexter nie zostanie złapany, pokona swojego mrocznego pasażera i będzie żył długo i szczęśliwie
- Dexter skończy na krześle

Pierwsze zakończenie jest lekko głupawe. Zresztą nawet Michael C. Hall wspominał o tym, że nie zgodzi się na happy end dla swojego bohatera, na swoistą relatywizację seryjnego mordercy. Zostaje więc drugie. Generalnie każdy się spodziewa, że Dex w końcu trafi na krzesło więc można powiedziec, że zakończenie serialu jest znane widzom praktycznie od początku. Natomiast napięcie i tak będzie ogromne bo nie wiadomo w jaki sposób Dex na to krzesło trafi (sam się przyzna? policja go złapie? Deb go namówi?). Poza tym ciekawe będzie jak pozostałe kwestie będą rozwiązane (Harrison z piętnem ojca mordercy, reakcja Deb, reakcja MiamiMetro, itp).

W sumie pierwszą opcję możemy całkowicie wykluczyć, bo Hall jest także producentem wykonawczym, więc skoro się nie zgadza to tak nie będzie i już. Chyba, że mu coś na mózg padnie i zmieni zdanie :) Masz rację, nie pomyślałam o tym.

Widziałam w innych tematach, że niektórzy nie chcą śmierci Dextera. To trochę przykre, nie mam zielonego pojęcia co musiałoby się stać, żeby Pasażer sobie poszedł. Wypadek i amnezja? Możemy wykluczyć, po 5. sezonie wiemy, że nawet z dachowania Dex wychodzi bez szwanku ;) Inne wyjścia byłyby tak głupie, że aż nie jestem w stanie niczego wymyślić.
Jeśli chcą zakończyć to z klasą, to wg mnie musi on umrzeć - najbardziej usatysfakcjonowałaby mnie kara śmierci, szczególnie z ekipą Miami Metro, rodziną i resztą jako publiczność. Bardzo chciałabym przed ostatecznym końcem zobaczyć reakcję Rity na prawdę o Dexterze - fizycznie to niemożliwe, ale może jakieś sny albo coś?

Wiesz, może jeszcze zdarzyć się tak, że Dexter nie zginie przez karę śmierci, a np. przez Deb, innego mordercę czy coś w tym stylu. Jest to jednak niezbyt prawdopodobne, ale nigdy nie mamy pewności.

No w sumie w grę wchodzi jeszcze trzecie rozwiązanie - Dex ratuje życie Debry a sam poświęca życie i konając przyznaje się jej do wszystkiego.

Tylko w jakiej sytuacji musiałby ratować jej życie? Hm, obawiam się, że byłoby to ciężkie do zrobienia bez patosu i w dobrym stylu.

Nie rozważyliśmy jeszcze jednego - przecież Dexter ma syna, który najprawdopodobniej "odziedziczył" skłonności po tatusiu. Może śmierć Dexa będzie powiązana z Harrisonem? Możliwości może być kilka: Dexter, podobnie jak Harry, nie może znieść myśli o synu-potworze i popełnia samobójstwo. Zapewne będzie szkolił Harrisona, więc być może podczas tego zginie (mnie samej to się nie podoba, no ale to tylko przypuszczenie). Gdyby okazało się, że jego syn nie ma "zdolności", być może to on odkryłby prawdę o Dexterze i doprowadził do jego śmierci?

Harrison niczego po Dexie nie odziedziczył przecież był odc. w którym Dex był z synkiem u psycholog a ta powiedziała że nie zapamięta a tym bardziej nie wiedział co się stało ... co do śmierci Rity.
Więc wykluczam taką ewentualność.

Czemu akurat stwierdzacie, że to dexter miałby skończyć na krześle (albo z igłą śmiertelnego zastrzyku)?
Jest też opcja, że to Debrze sopodobało się samodzielne wymierzanie sprawiedliwości, co było wielokrotnie ukazywane w 5-tym sezonie. Kto wie, może fatum znowu dosięgnie Dextera. On jest za dobry na to, by dosięgnął go mroczny pasażer, ale co z Debrą? Może to ona źle skończy, a może poruszony tym Dexter stwierdzi, że jego mroczne Ja zrobiło już za dużo i sam pójdzie na policję?
Wyjaśnień jest wiele, a sam tytuł może być różnie interpretowany.

Flantrenite
ładnie wymyśliłeś to zakończenie. To z pewnością byłoby coś niesamowitego i poruszającego. Ale zobaczymy co wymyślili twórcy. Z resztą nie mamy pewności że to ostatni sezon. To krzeszlo elektryczne może oznaczać wszystko :) z pewnością Dexter na nim nie usiądzie w 12 odcinku 6 sezonu :)

Flantrenite masz racje , jakiś czas temu czytałem tutaj że bodajże ma być przynajmniej 6 i 7 sezon więc to krzesło to trik żeby o tym mówić.
Co do końca Dextera też nie widzę innej opcji niż jego śmierć w więzieniu. Ale nie mam pomysłu na to , liczę że jego koniec będzie epicki.

Jason86: No niby nie odziedziczył, ale myślę, że gdyby scenarzyści nie wykorzystali faktu że Harrison widział śmierć Rity to byłoby to nieco dziwne :) Ja pisze takie luźne hipotezy, z jednej strony Harrison jako morderca to dla mnie całkiem prawdopodobne, z drugiej - nie wiem, czy mam ochotę oglądać w sumie to samo, tylko z innym bohaterem.

Serious667: Sugerujesz, że Dexter miałby zabić Deb? Tak zrozumiałam :) Owszem, Deb ma pociąg do samodzielnego wymierzania sprawiedliwości, ale chyba podobnie ma większość glin. Może jest podobna do Harry'ego, tzn nie może znieść myśli, że przestępcy chodzą wolno i umykają sądom?

Widzew1302: Dzięki :) Ja naprawdę liczę na to, że 6. sezon to dopiero początek wielkich emocji :) Tak jak gdzieś pisałam - twórcy nie są głupi i skoro dali radę napisać tyle fajnych sezonów, to zakończenie też będzie zjawiskowe. Zresztą, wiemy doskonale po 4. serii, że nie boją się drastycznych rozwiązań i umieją zaskoczyć widza - moim zdaniem to dobry prognostyk.

Disign: sądzę, że będą kolejne sezony. Scenarzyści mają bardzo dobre tło do tworzenia - przecież w Dexterze można wymyślić mnóstwo nowych rzeczy, bez powtarzania się i klepania jakichś schematów. Często tytuły odcinków są ironiczne / mają wiele znaczeń. Ten tytuł jest raczej jednoznaczny, ale może podczas sezonu okaże się, że ma inny wymiar?

A jak niby śmierć Rity miałaby wpłynąc na Harrisona? Przecież on miał wtedy kilka miesięcy... Ty pamiętasz cokolwiek z pierwszych miesięcy swojego życia?

Napiszę tak: jaki byłby sens zabijania Rity na oczach dziecka i umieszczanie go w kałuży krwi swojej matki, gdyby potem miałoby być to zupełnie zapomniane i wymazane z powodu wieku?
Specjalnie zaczęłam czytać o pamięci i niektórzy twierdzą, że jest możliwe pamiętanie traumatycznych wydarzeń z niemowlęctwa - nie objawia się to jednak pamięcią typu "wczoraj byłam w kinie", tylko za pomocą tak jakby flashbacków, coś takiego jak ma Dex.
http://www.koniecmilczenia.pl/art/11bpnie.html to jest co prawda o wykorzystywaniu seksualnym, ale myślę, że brutalne morderstwo można porównać do niego pod kątem drastyczności - w artykule chodzi mi głównie o pierwszy akapit. Nie możemy stawiać na równi moich ew. wspomnień z czasu, kiedy byłam niemowlakiem (cycek - sen - cycek) i momentu, kiedy widzisz cały proces zabijania własnej mamy.

To poczytałaś badziwne artykuły. Niestety pamięć nie przywoła traumy z tak wczesnego okresu zycia. Wierz mi flashback to w lost heheh p./s w takim razie porod powinien bbyc trauma wieczna hahaha ;) studiowalem pare ladnych semestrow psychologie i taki fakt nie ma prawa bytu :)

Pewnie masz rację. Wiesz, zaczęłam szukać czegoś w tym kierunku, bo nie widzę sensu w pokazaniu takiego dzieciństwa Harrisona, tylko po to żeby zostawić ten wątek ot tak. Zresztą, już o tym pisałam. No cóż, zobaczymy jak to będzie, myślę, że 6. sezon będzie pod tym względem kluczowy.

pokazuja harissona i "podejrzane" zachowania ale tak naprawde chodzi o troske dexa nad dzieckiem i lęk ze moze byc taki jak on. Chodzi o jego kolejny etap rozwoju zmiany z typowego postepnego socjopaty na droge człowieczenstwa i odczuwania uczuc wyzszych dotad mu nieznanych ;)

A ja sądzę, że "pamięć" może jeszcze objawiać się w taki sposób, że po prostu robi się jakiś uraz w mózgu, emocje dziecka są tak silne, że coś mu pęka, coś się przestawia, nie wiem, rzucam luźno... I w Harrisonie może być zasiane ziarenko, ale nie dosłownie zabijania, właściwie nie wiadomo czego, po prostu ziarenko traumy, z którego w zależności na jaki grunt padnie (w zależności co go w życiu spotka) może wykluć się wiele różnych rzeczy!

hmm OMG bez komentarza

A może jednak?

niee hehehe "a ja sadze ze pamiec moze jeszcze objawic sie w taki sposob ze po prostu robi jakis uraz w mozgu.... " i to mi wystarczy haha nie ma sensu komentowac ;) wiecej czytac ksiazek w szkole polece a pozniej w ogole co kolwiek :) papa

Sam może poczytaj, bo widać niewiele wiesz.

Może na krześle zasiądzie kto inny. Albo ten tytuł to zmyłka i podadzą jeszcze nowy. Albo tytuł mam mniej bezpośrednie znaczenie.

Dexter ginie, a w ostatniej scenie, już w dalekiej przyszłości, synalek puszcza nam oczko i idzie polować:)

Też tak uważam w końcu nie raz widz był zaskoczony biegiem wydarzeń w serialu ;)

Ja jakiś czas temu czytałem wywiad z Micheal'em i dziennikarz zadał mu pytanie "Czy można się spodziewać podwojenia liczby sezonów", czyli czy będzie 10 sezon. A on odpowiedział, że "Drugich pięciu sezon na 100 % nie nagramy ale na jednym się też nie zakończy" Czyli nazwa ostatniego odcinka to pewnie jakaś podpucha.

Również nie sądzę, żeby twórcy mieliby nam podać jak na tacy jak się zakończy serial. Są na takie zagranie zbyt inteligentni. A może ta miesięczna przerwa jest podyktowana czymś innym? Albo po prostu szykują mega zaskakujące zakończenie i chcą żeby emocje u widzów sięgnęły zenitu.

Niestety nie wyobrażam sobie innego zakończenia serialu jak tylko śmierć Dexa. Najbardziej... sprawiedliwe (nie wiem czy to trafne słowo). Ale w jaki sposób to nastąpi to nie mam pojęcia. Kara śmierci? Najbardziej logiczny koniec Dexa i chyba najbardziej wstrząsający. Ale twórcy chyba uznają to za zbyt banalne. Nie wiem. W każdym razie jego mroczny pasażer nie zniknie. Skoro zabicie biologicznego brata albo śmierć żony nie wstrząsnęły nim na tyle by przestać zabijać (wręcz przeciwnie- w zabijaniu szukał ukojenia) to nie wiem co mogło by wstrząsnąć nim na tyle by aż tak się zmienił.

Przepraszam za posta pod postem. Miał być edit ale ciągle wyskakuje błąd.

Nie sądzę też, żeby Dex uczył Harrisona kodeksu i jak zabijać. On nie chce żeby jego syn był taki jak on. Poza tym dziecko miało parę miesięcy. Śmierć matki może (wcale nie) pozostawi jakiś ślad w podświadomości, ale nie na tyle duży by wzbudzić potrzebę zabijania. Poza tym to by było trochę dziwne. Taki "Dexter- 15 lat później"

Moim zdanie, a jestem o tym przekonana, Dex nie będzie uczył syna kodeksu:) Co do tytułu ostatniego odcinka również jestem pewna, że nie będzie dotyczył śmierci Dexa. To podpucha!

A miesiąc przerwy mi się WYBITNIE nie podoba, bo planowałam zrobić przedświąteczny maraton z Dexem (prezent gwiazdkowy:P) i co, obejrzę wszystkie odc. a potem będę czekała miesiąc na ostatni? No kpina:/

Jeśli coś ma naprawdę wytworzyć głęboką pamięć o bardzo dobrym serialu - to jest to zdecydowanie śmierć głównego bohatera...

Całkowicie się zgadzam.
Dodatkowo, w którymś odcinku z któregoś sezonu (nie pamiętam), była retrospekcja, n.t. pokazaniu Dexterowi egzekucji skazańca na krześle elektrycznym.
Jeżeli się zastanowić, to Harry prawdopodobnie, prócz śmierci człowieka, chciał mu pokazać co może się z Dexterem stać, jeżeli "nie przetrwa".

Więc jedynym sensownym zakończeniem serialu będzie śmierć głównego bohatera, a jeżeli odbędzie się to na krześle elektrycznym, historia zatoczy koło i będę w pełni usatysfakcjonowany.

Pozostaje nam tylko bacznie oglądać serial... Ciekawi mnie ta przerwa między 11 i 12 odcinkiem... No i brak tytułu jedenastego - czyżby miał on w sobie spoiler, którego Sho nie chce ujawnić przed premierą odcinka...?

smierc dextera bylaby dobrym zakonczenie, serialu, ale w przeciwienstwie do wiekszosci z was, nie usatysfakcjonowaloby mnie, ze dexter umrze na krzesle/innym sposobem wymierzonym przez prawo. Wg mnie najlepiej by było gdyby dexter zostal wkoncu pokonany i zabity w rytuale przez bardzo groznego wroga, badz odnioslby powazne rany w walce, polezal troche w szpitalu, przy nim bliscy i przyjacielem wtedy moglby im wyjawic swoj mroczny sekret, badz pozwolic mu umrzec razem z nim. przepraszam za bledy w skladni:P

Też wg mnie krzesło byłoby zbyt proste i mało zaskakujące . Nie wiem czemu ale jak dla mnie są dwie opcje które mogłyby zakończyć a mianowicie . 1-sza to jak Dexa zabija jakiś inny seryjna morderca jak to kolega wyżej napisał , i 2-ga ( która niestety jest bardzo mało prawdopodobna ) jak Debra dowiaduje się , że Dexter jest kim jest i przez kilka odcinków są różne pościgi itp i na koniec Debra przechytrza Dexa i go zabija . Bo też moim zdaniem serial w pewnym sensie do tego dążył poprzez ewaluacje postaci Debry . Na początku była zwyczajną policjantką ale z odcinka na odcinek się rozwijała i moim zdaniem to mogłoby zadziałać i mnie osobiście scenarzyści by takim zakończeniem w pełni usatysfakcjonowali . No ale jeszcze dużo czasu nie wiemy czy to ostatni sezon itp więc wszystko się okaże a nam pozostaje czekać :) pozdrawiam wszystkich

Ja bym chętnie zobaczył zakończenie gdzie Dexter jest ścigany przez swoich partnerów i dochodzi do sytuacji gdzie Debra ściga swego brata i ma dylemat czy go zabić czy też nie - i tu scena finałowa gdzie Dexter mówi o wszystkim Debrze, ona celuje w niego pistoletem i... zakończenie otwarte gdy już ma go zastrzelić.

takie zakoczenie to by bylo mistrzostwo wg mnie bo z tym krzeslem to zbyt przewidujace jak juz setka ludzi na filmwebie na poczatku 6 sezonu to przewiduje....

Ci, którzy mieli nadzieję na epickie zakończenie ze śmiercią Dexter'a mogą już sobie odpuścić...
http://www.filmweb.pl/news/Sz%C3%B3sty+sezon+%22Dextera%22+ostatnim-78465
I ja sam trochę ubolewam...