Eee, po prostu - no comment. Lepiej zrób coś aby ten wątek usunięto, bo się poważnie właśnie skompromitowałeś.

Na pewno oglądałeś 1 sezon?!!

Do autora postu: Znudziło mi się już tłumaczenie tego od nowa i od nowa. Obejrzyj sobie uważnie 9 odcinek pierwszej serii. Będzie 13 listopada (poniedziałek) o 23:00 na TVN Siedem.

Biologicznym ojcem Dexa jest...jego przybrany ojciec. Prywatne śledztwo Rity do tego zmierza jak po sznurku przecież...;)

Gdyby scenarzyści wymyślili,że Trójkowy okaże się w jakiś sposób spokrewniony z Dexterem,to zrobiła by się z serialu mydelniczka pokroju "M jak miłość",a tego byśmy przecież nie chcieli...:/

Tfu! "Debry",a nie "Rity" oczywiście!;)

gienek - pleciesz od rzeczy, oglądnij jescze raz 9. odcinek pierwszej serii. to że Harry jest biologicznym ojcem Dexa rozbawiło mnie jeszcze bardziej niż podobne teorie na temat Trójkowego. Nie popisałeś się chłopie.

1.Ze śledztwa Debry i zapisu na taśmie rozmowy Harrego z matką Dexa wynika,że Harremu zdarzały się "skoki w bok" z informatorkami. A dokładnie,że "do czegoś doszło" między matką Dextera,a Harrym;)

2.Harry wyjątkowo troskliwie zaopiekował się,a następnie adoptował Dexa,a jego bratem w ogóle się nie interesował...

Z powyższego wynika,że Dex (ale nie jego starszy brat!) może się okazać nieślubnym synem Harrego... Jeszcze wspomnisz moje słowa;)

W pierwszym sezonie było podane jak na dłoni, że Brian (Ice Truck Killer) zabił swojego (więc oczywiście i Dexterowego) ojca. Nasz Bay Harbour Butcher zrobił nawet testy DNA, które potwierdziły, że był on jego biologicznym tatą.

No tak,macie racje,że bzdury gadam. Teraz mi się przypomniało,że Masuka podawał przez telefon siostrze Dexa zgodne wyniki badań DNA...

Mam jeszcze nadzieje,że scenarzyści jakoś to odkręcą;),no bo zastanawia mnie co ma przynieść prywatne dochodzenie Debry w sprawie wierności Harrego,oprócz potwierdzenia niewierności? Z tego powinna wyniknąć jakaś "bomba",bo tak zwykle jest w takich serialach?...

Tak czy siak przepraszam za mnożenie "Dexterowych nonsensów"...:)

Harry za wszelką cenę chciał przymknąć handlarzy narkotyków, dlatego miał klapki na oczach i liczyły się dla niego tylko zeznania Laury Moser. Wystawił ją na ryzyko i przez to zginęła, gdyż handlarze dowiedzieli się, że sypała. Harry zaopiekował się Dexterem z poczucia winy.

Natomiast nie zaopiekował się Brianem z wyrachowania. Dexter miał tylko trzy lata, zwykle nie pamiętamy nic z tak wczesnego okresu życia. Harry właśnie na to liczył, że Dexter nic nie będzie pamiętał i że to co widział nie będzie miało na niego wpływu. Natomiast Brian był starszy od Dextera, był już wystarczająco dużo lat, by wszystko zapamiętać. Harry, jako doświadczony policjant dobrze wiedział jak wielu psychopatów, których ścigał było w dzieciństwie świadkami makabrycznych zdarzeń. Wyrachowanie Harry'ego polegało na tym iż nie chciał Briana wpuszczać do swojego domu, wiedział co z niego wyrośnie i nie chciał, by to zniszczyło jego rodzinę.

Naprawdę obejrzyj ponownie 9 odcinek 1 sezonu.

Divine - nic dodać, nić ująć:)

Debra ze swojego śledztwa jedynie dowie się, ze Harry sypiał z biologiczną matką Dextera. Dla niej to będzie wystarczająca bomba. Ciekawe jak zareaguje na tą rewelację.

No nie tylko tego. Matka Dextera jeśli dobrze pamiętam nazywa się Laura Moser, jeśli Deb przypomni sobie (śmiesznie by było gdyby nie pamiętała xD), że ice truck killer nazywał się Brian Moser, to Dexter będzie miał kłopoty.

Śmieszne to jest to, że Debra w 4 sezonie tyle razy miała przed oczami akta Laury Moser i jeszcze nic jej nie zaświtało. A gdyby spojrzała na datę śmierci Laury. Chyba Harry i Doris powiedzieli jej, że w 1973 Dexter pojawił się w ich domu. W każdym razie na pewno wiemy, że Debra wie iż Harry znalazł Dex'a na miejscu zbrodni, nawet jej się to kiedyś wymsknęło, gdy rozmawiała z Doakes'em.


--
http://www.Dexter-Morgan.pl

Wydaje mi się, że ona te akta tak po kolei bierze i niedługo przyjdzie kolej na Laure Moser(pewnie będzie ostatnia i będzie wielikie zaskoczenie, albo jeszcze inaczej: "Moser?...Skądś kojarzę to nazwisko ..."). Trochę to niedopracowe z tym, że jeszcze tego nie zauważyła. Chyba każdy w takiej sytuacji jak ona njapierw przejrzałby wszytskie akta, choćby tylko zdjęcia i nazwiska, a dopiero później zajmował się dzwonieniem i odwiedzaniem. Trochę to spapili.

Niedługo? To znaczy kiedy, jak? No chyba, że jeszcze nie oglądałeś 7 odcinka, no to nic nie mówię :x

No, wtedy jeszcze nie oglądałam. Kurcze nie podoba mi się ten wątek, kręcą z tymi aktami i kręcą. Już myślałam, że coś się rozwinie a tu coś takiego. No nic może scenarzyści mają na to jakiś pomysł, ale jak na razie to nieźle mnie to irytuje. A tak wogóle to trochę offtopowo się tutaj zrobiło ;)