nie oglądałam żadnego odcinka,zastanawiam sie czy "brać" się za niego..opis jest nie za fajny,może inaczej opis jest malo interesujący..napiszcie O CZYM jest ten serial Waszymi słowami dzięki
Serial jest o seryjnym mordercy, który tak jakby w wyniku traumatycznych przeżyć nie ma żadnych uczuć i ma potrzebę zabijania. W każdym odcinku jest inna historia i Dexter kogoś zabija, ale ogólnie każdy sezon też ma jakiś wątek główny. Brzmi to dziwnie i nie wiem jak to inaczej opisać bez spoilerów, sam się zastanawiałem i przez pierwsze 2-3 odcinki uważałem serial za głupi, ale z czasem naprawdę wciąga. Zacząłem oglądać w ostatni tydzień wakacji i tak mi się spodobał, że do premiery 7 sezonu czyli końca września akurat obejrzałem wszystkie odcinki i teraz czekanie co tydzień na nowy to istna męka :))
dzieki mam zamiar spróbowac ,chyba spodoba mi sie klimat tego serialu, właśnie zobaczyłam trailer i troche zachecił:)choc był średni:)
szpileczka1, mam nadzieję, że się zdecydowałaś :) Serial jest jednym z najlepszych, jakie oglądałam, choć kiedyś nie sądziłam, że to napiszę. Na początku widziałam, jak mój facet ogląda któryś z kolei sezon i nie znając fabuły od początku, myślałam, że ten serial jest "jakiś popieprzony". Wiedziałam tylko, że bohater serialu to morderca, który na dodatek w dzieciństwie zamordował psa, na których punkcie jestem strasznie czuła... Oburzona skreśliłam Dextera z listy "do obejrzenia".
Po 2 latach przypadkiem którejś nocy zaczęłam oglądać OD POCZĄTKU pierwszy odcinek i tak jak inni, wciągnęłam się tak, że nawet nocki zarywałam, by obejrzeć choć jeszcze 1 odcinek i potem niewyspana do pracy szłam :) Oczywiście nie żałuję :)
PS.: Koniecznie oglądaj Dextera od początku, porada w innym wątku, żebym zacząć od drugiego sezonu, to był chyba czyjś wpis z przymrużeniem oka. Bez pierwszego sezonu nie będziesz wiedziała, dlaczego Dexter stał się tym, kim jest.
probuje:)ale na razie mnie nie wciągnął, zaczynam co prawda dopiero 4 odcinek wiec....dam szanse jak radziłaś:)
Ja powiem tylko tyle, że sama nie mogłam się zabrać za ten serial, a teraz uważam, że jest genialny. Przynajmniej 6 sezonów
właśnie też nie moge sie zabrać..strasznie mi idzie...co zaczynam to przerywam...ale może w końcu mnie wciągnie...tak jak Ciebie czy innych..
Wiesz co, ja się nasłuchałam różnych rzeczy na temat tego serialu i jakoś tak nie miałam ochoty go oglądać, ale po jakimś czasie obejrzałam jeden odcinek, potem drugi a później to już lawinowo. Ja zaczęłam oglądać jak już było 6 sezonów nakręconych, więc bywało, że chłonęłam po 3-4 odcinki dziennie :)