Dziecko rage'uje bo ktoś woli Digimony od Pokemonów... co za żenada.
I tak obie serie są, były i będą świetne, bez względu na to ile dzieciaków atakujących się nawzajem będzie wolało jedne, a ile drugie stworki.
A tak przy okazji: żadna z tych serii nie jest nawet trochę do siebie podoba. Więc o co chodzi?
Co ty gadasz do mnie? Nie są podobne mówisz? Niech Ci już będzie, nie będę się kłócić z wielce "dorosłym" przecież. Tak po za tym to ta dyskusja już dawno za murzynami, zdążyłem o niej zapomnieć a ty musiałeś oczywiście dodać swoje trzy grosze. Zadowolony?
Oczywiście, że nie są. Podaj choć 5 podobieństw. Tylko nie mów, że "monster" bo to będzie głupie.
I masz jakiś kompleks koleś, co ma do tej dyskusji dorosłość? Tak cię boli, że skomentowałem Twoją wypowiedź?
Bynajmniej nie jestem zadowolony, że spotkałem w Internecie kolejnego zakompleksionego gościa, który skrytykowany gada jakieś farmazony o dorosłości.
Sam wyzwałeś mnie od dzieciaków, koleś! Może ty masz jakieś zakompleksione kompleksy, kompleksiarzu? I wstrzymajj ten swój kompleks wyższości, bo sam mi się wciąłeś w dyskusję, smarkaczu.
No to teraz dowaliłeś. Naprawdę bardzo dojrzała wypowiedź. Po prostu boli Cię, że są fani Digimon, a nie wszyscy są zakochani fanatycznie w Pokemonach.
Wciąłem w dyskusję, hehe. Wiesz co to jest forum? To nie jest prywatna wiadomość, każdy ma tutaj prawo odpowiedzieć, a że Tobie się nie podoba, że ktoś ma inne zdanie niż Ty, a Ty nie masz kontrargumentów, to zaczynasz zachowywać się właśnie w ten sposób. Jeśli nie lubisz Digimon to powiedz mi po co tutaj w ogóle zabrałeś głos? Żeby trollować i pisać głupoty, obrażając wszystkich wokół? Naprawdę, jesteś dorosły, że ho ho.
No właśnie źle mnie zrozumiałeś koleżko. Mnie nic nie boli i szanuje zdanie innych. Tak na prawdę to swojego czasu sam nawet oglądałem Digimony i nic do nich nie mam. Mam nadzieję, że wszystko jest już jasne. :)
Teraz to dopiero nic nie rozumiem :p Skoro nie masz nic do Digimonów, to po co odpisałeś davisowi na temat tego, że jest ćwokiem bo je lubi? To się nie trzyma kupy.
nie prawda Pokemony powstały w roku 1997 a Digimony dopiero w 1999 roku, i nie mów że Digimony były pierwsze od Pokemonów
Jako anime tak. Ale samo pojawienie się Digimonów, już jako figurek miało miejsce w 1995, a Pokemonów dopiero w 1996
Oba powstały w tym samym czasie mniej więcej, nie sądzę żeby którekolwiek były zerżnięte z drugich. Nie były to z resztą raczej pierwsze serie o potworkach.
Myśle że pomysł na przyzywane potwory/demony/etc. do walki jest zaciągnięty z legend i mitów więc Pokemony i Digimony go nie stworzyły, nie są jedynymi grami/anime w któych ten motyw występuje (są najpopularniejsze).
Trzeba być głupim, żeby uważać, że Digimon to podróba Pokemonów. Digimon to wartościowy serial uczący co jest w życiu ważne - rodzina, przyjaciele, przezwyciężanie swoich problemów i poświęcenie się dla wyższych wartości, w odwrotności do Pokemonów, gdzie liczy się to by mieć najwięcej i być najlepszym, choćby idąc po trupach. Jeśli problem leży w nazwie, to wyjaśniam: Poke (od pocket - kieszeń) mon (od monster - potwór) - czyli potworki kieszonkowe. Nazwa nawiązuje do tego, że Pokemon było grą na Game Boya zanim stało się serialem. Digi (od digital - cyfrowy) mon (monster - potwór) - czyli potworki cyfrowe. Określenie pochodzi od tego, że najpierw Digimony pojawiły się w tamagotchi. Digimony powstały w 2005 roku, Pokemony w 2006 - ciocia Wikipedia rozwieje wątpliwości.
I to jest w końcu logiczne podsumowanie. Aczkolwiek serial Pokemon również może czegoś nauczyć, nie tylko, że zwycięstwo jest najważniejsze.
Zgadzam się z pierwszym zdaniem, ale już reszta to przesada. Bez przesady z tym "uczącym co jest w życiu ważne". W Digimonach nie ma jakoś szczególnie tego z resztą. Jedynie te amulety, pokazujące przezwyciężanie własnych przeszkód, ale reszta nie różni się od jakiejkolwiek przeciętnej kreskówki, w której też jest mowa o miłości, przyjaźni i takich tam sprawach.
Co do Pokemonów, to podobno powstały w 65 roku, tak podaje Wikipedia. A te daty są absurdalne, bo ja oglądałem Pokemony w 97 roku bodajże. Digimony też mniej więcej w podobnym, więc nie wiem skąd bierzesz daty 2005 i 2006 :O
kiedys ogladalem jako dzieciak kilka odcinkow i jakos uwazalem ze Digimony byly dojrzalsze poruszyaly powazniejsze tematy niz Pokemony. moze to moje wyobrazenie ale Digimony w pewnym momencie byly mroczniejsze? nie wiem nie pameitam na jakim etapie wtedy to ogladalem ale to pewnie byly juz kolejne przemiany Digimowno wiec 2-3 seria?