Diuna: Proroctwo
Dune: Prophecy
2024 -
Niestety, ale serial nie dorównał ekranizacji Villeneuva. Produkcja ma swój klimat, dobrą obsadę i grę aktorską, ale scenariusz jest dużo słabszy od filmów Serial mało wciąga, dłuży się, jest głównie przegadany i miejscami przewidywalny. Szkoda, bo był dobry fundament do zrobienia czegoś ciekawego, a wyszło tylko...
Do kinowego dzieła Denis'a Villeneuve brakuje przynajmniej dwie klasy. Poprawność polityczna jest już nużąca i obniża jakość produkcji. Zabrakło jeszcze Saamów w obsadzie. Scenariusz jest rozwlekły i pełen zapchajdziur typu netfliksowa wizja wiedźmina i przygód Robin Hooda. Może gdyby Frank Herbert żył i nadzorował...
Czy tylko u mnie w Maxie te napisy w ogóle nie mają sensu? Nawet sztuczna inteligencja by tak fatalnie nie tłumaczyła dialogów.... W poprzednich odcinkach było ok, a teraz musiałem wyłączyć, bo miałem dysonans między tym co słyszałem w oryginale a to co widziałem...niestety by tylko w oryginale oglądać, nie jestem w...
więcej
Szkoda słów. Nie mam pojecia kyo wpadł na pomysł aby sezon składał się z 6 odcinków. Może pójdziemy o krok dalej i następny niech się składa tylko z 3. Z drugiej strony im dalej tym było gorzej więc mam mieszane uczucia.
Tak płytkie, miałkie, przekręcone, coś jak wiedźmin, czyli dostajemy czarodziejki diuny w uniwersum diuny XD
Taka kosmiczna telenowela, w ogóle pomieszane wszystko z poplątaniem
Obojętnie czy czytaliście kroniki diuny i książki synka Herberta, nie polecam
PADAKA
Mi ten serial nudził dobrze że skończył się na drugi sezon nie czekam bo dlamnie to nudny serial i tyle
Ostatni odcinek mało ciekawy i bardzo dobrze bo ostatnio same cliffcengery i potem długie czekanie np. Andor, Rozdzielenie…The Boys i teraz nie mogę się doczekać a z Diuna tak nie mam. Na spokojnie bez emocji i dobrze
Fabuła i scenariusz pomija fakt, że między wydarzeniami między Paulem Atrydą a Proroctwem minęło 1000 lat a technologie nic się nie różnią. To czyni ten serial niewiarygodnym przez co ocena na 2. Dodam, że wszyscy bohaterowie a raczej bohaterki wymuskane z tonami botoksu, którego w tych czasach nie znano ;).
Ku przestrodze do twórców produkcji i nie tylko, by po świetnej powieści i udanej adaptacji filmowej nie porywać się na kontynuację w postaci serialu. Mix Gry o tron, Rodu Smoka, ostatnich sezonów Wiedźmina z elementami Szóstego zmysłu. Odnosi się wrażenie, że na autorski pomysł poprowadzenia akcji i wzbudzenia...
Niestety, ani Mark Strong, ani Travis Fimmel tego nie uratują. Nie spodziewałam się wiele, ale serio już Pierścienie Władzy są lepsze.
serio ktoś grzebie przy wentylacji i nikt na to nie wraca uwagi?
u najcenniejszej osoby w galaktyce?
przy technologii mającej tysiące lat?
nikt nie kontroluje w sumie małego pomieszczenia?
to jest tak głupie, że aż straszne xD
I kiedy Ragnar odszedł do Walhalli, to okazała się ona planetą Arrakis. Wiking zawsze pozostanie Wikingiem. I teraz ma w dodatku większą moc ;)
Jak myślicie kim on jest? Czy to Artyda czy jakiś poboczny człowiek nie związany z rodem, że Tula pozwala mu żyć?
A jeśli to Atryda to jak ma się do Keirana? Jest jego bratem? Ojcem?
Nie jest to nakręcone tak dobrze i z takim polotem jak film, aktorstwo też na niższym pułapie, ale historia jest przednia (nie czytałem książki), mega zaciekawia i po dwóch odcinkach na pewno będę oglądał.