Jakie zauważyliście powtórzenia i wpadki kiedy oglądacie ten program?
Ja zauważyłam, że wszyscy mają ten sam dzwonek w komórkach i - zawsze - obok "ofiary" musi wystąpić jakiś najlepszy przyjaciel, matka lub ktokolwiek, kto "może jej pomóc."
wszystkie odcinki dzieją się w tym samym mieście, tylko te tabliczki na początku każdego odcinka są oryginalne:)
Zgadzam się. W czwartek była moja miejscowość, a w tle jakieś obce domki. Jako mieszkanka Koszalina czuję się obrażona :)
W jednym odcinku akcja działa się w miejscowości Osielsk koło Bydgoszczy, błąd nie ma takiej miejscowości! Jest Osielsko.
oj błędów jest tam na potęgę... ale przecież zamysł twórców był chyba edukacyjny (informacyjny?). W sumie nie jestem pewna. No ale komedia z tego wyszła niezła.
Najczęściej mi rzuca się w oczy:
- niezmieniająca się pora roku (w końcu 6 miesięcy później to chyba coś musi być inaczej),
- te same mieszkania na okrągło,
- ci sami aktorzy,
- lapsusy językowe :) cudne z resztą bo to dodaje koloru całemu serialikowi,
- powtarzana kwestia lektora " w domu państwa X zagościła napięta atmosfera",
itp itd...
To tak na świeżo co przyszło mi do głowy.
z miastami to jest jedna wielka ściema! Mogą pieprzyć na zmianę że to Opole, Bydgoszcz czy k-wa Tychy, moim skromnym zdaniem to i tak Wrocław, w każdym odcinku i nie chce wyjść inaczej.. Ponadto, każdy z tych pokrzywdzonych przez los bohaterów, jeździ pięknym autem nie starszym niż 8 lat, za to ma ADHD w rozwiniętej postaci...
Właśnie, tak jak piszecie. A zauważyliście jeszcze to ze bohaterowie klepiący biedę i pokrzywdzeni przez los mieszkają w ładnych domach o ładnych warunkach. Rzadko są pokazywane skromne warunki a częściej warunki na poziomie a czasami nawet luksusowe.
oczywiście - kolejny absurd - lecz zdarzają się też mieszkania w bloku, ale starej kamienicy to tam nie widziałem. Sam nie wiem czemu to ma służyć, te przekłamane seriale, dno ostatnich granic, zaczynam wierzyć że w Polsce żyje się na prawde lepiej, tylko jakoś z tego snu wybudzam się częstokroć kiedy idę do Urzędu Pracy kolejny raz przedłużyć bezrobocie
Wiesz chodzi mi tu o umeblowanie tych mieszkań i domów, w 90% te domy i mieszkania są elegancko i na poziomie umeblowane, jednym słowem zajebiście się prezentują. Jak już napisałem bardzo rzadko są pokazywane skromne warunki mieszkaniowe. No z drugiej strony to Wrocław to się nie dziwmy ale gdy pokazują rodzinę w której matka jest dozorczynią a ojciec cieciem na parkingu czy budowie to dziwne aby jeździli 5 letnim autem. Lubię oglądać te seriale ale mnie drażnią te wpadki tak jak piszę.
można sie wgłębiać w wiele niedopatrzeń, chociażby takich że na autobusach widać DW, i charakterystyczne dla Wrocławia żółto czerwone autobusy....po co pieprzyć w jakim to mieście co nie? heh
A, co do Bydgoszczy. Raz "akcja" toczyła się w samym mieście. Była jedna scenka, gdzie pokazali kościół na Bartodziejach, ale cała reszta działa się we Wrocławiu.
Boże, do jakiego "serialu "ja piszę komentarz!