... da się oglądać. Niestety moja ocena nie będzie za wysoka bo tak idiotyczny i bzdurny
program na wyższą nie zasługuje z kilku powodów:
-Gra aktorska a właściwie jej brak. Słychać wszystkie przecinki, kropki i nawiasy w
wypowiedziach, najgorzej jak mówią małe dzieci.
-Scenografia. W sumie mimo iż twórcy wkrecają kit iż akcja sie dzieje w np. Krakowie, Warszawie
czy w Chinach to i tak widać plenery Wrocławia. Na dodatek wszystko potwierdzają czerwono-
żółte autobusy jeżdżące po Wrocku.
-Narrator i praca kamery. Że co? Twórcy wciskają kolejny kit w stylu "Nasza kamera poszła do...
kibla", każdy chyba widzi że jest to wyreżyserowane przez jakiegoś kolesia i to w sposób
tragiczny co jeszcze bardziej potęguje komizm tego typu narracji.

Mimo tego wszystkiego to gluto jest dość wciągające ale z jednego powodu. Można się pośmiać
bo poważnie nie radzę traktować tego gniotu.