W ogóle jakoś nie reklamowany serial, wchodzę przypadkiem po Ojcu Mateuszu i własnym oczom nie wierze jaki ciekawy serial ! Zobaczyłem ostatnią scenę na grillu, ale zaraz obejrzałem sobie cały od początku i przyznaję, że serial świetnie się zapowiada. Bez fajerwerków wybuchów strzelanin. Powolne tempo brytyjskiego serialu. To mnie przekonuje :)