W scenie śmierci Mistrza na koniec 3 serii Doktor mówi: "To tylko kulka, zregeneruj się." Tyle, że w filmie z 1996 jest wyraźnie mowa, że Mistrz zużył już wszystkie swoje regeneracje i dlatego chciał ukraść ciało Doktora. Mimo to, zregenerował się z Dereka Jacobi do Johna Simma. Nie mogę się połapać...
Widocznie twórcy albo nie pamiętali już tego filmu, albo w ogóle go nie znali, albo po prostu potraktowali go jak Spin-off. Dzieje się w Universum DW, ale nic co stanie się w filmie nie ma wpływu na fabułę serialu.
Mistrz zużył swoje regeneracje już dużo wcześniej, było to już powiedziane w "The Deadly Assassin" z Czwartym Doktorem, a nie wiem czy nie wcześniej. Stosował różne metody, pamiętam, że było wspomniane coś o kradzieży regeneracji. Poza tym po jego śmierci w filmie został wskrzeszony przez Władców Czasu, więc niewykluczone, że dostał wówczas nowy zestaw regeneracji.
Tak jak pisze Basiek11 - zdaje się, że Mistrz otrzymał nowe 13 regeneracji po wskrzeszeniu na okoliczność Wojny Czasu. Swoją drogą to, jakim cudem wszyscy inni Władcy zginęli, a on nie, pozostaje zagadką. Tak czy siak mógłby wrócić, i zregenerować raz jeszcze, w jakieś fajniejsze wcielenie, bo Saxon to porażka.
Został wskrzeszony w wojnie czasu, ale on uciekł w daleko w przyszłość i udawał człowieka, by go nie znaleźli. Po prostu zdezerterował. Było o tym chyba wspomniane w tamtych odcinkach.
Dokładnie tak, ale przynajmniej dla mnie niejasne jest jedno: to nie jest zbyt skomplikowany plan. Czemu nikt inny nie zrobił tego samego? Czemu udało się to tylko Mistrzowi?