Stary, wybacz ale po prostu nie moglem przeczytać tego do końca, co za głupoty :| wierzyć mi się nie chce.

Serial jaki jest taki jest, pokazuje nudne życie w którym prawdziwym wydarzeniem jest np. przyjazd wujka z ameryki, czy zakupienie nowej lodówki - ale taki z założenia miał być polityki jest tam nie wiele, oczywiście obecna być musi bo takie to były czasy i co się dziwić. Dom po prostu oddaje obraz życia nie tylko wyższych sfer po wojnie, ale i młodego chłopaka który urwał się ze wsi do wielkiego miasta..

Serial daje obraz tego kim byli i jacy byli Polacy w tym okresie - w mało przaśny sposób. ;)

Zgadzam się :)!

pewne żyd ze tak napisał głupoty za czasów Komunizmu żydzi pomagali Rosjanom i komunistom .

Raczej rodowity Polak, bo widuję takich codziennie na ulicy..

Masz trochę racji. Większość postaci serialu o antykomunistycznych poglądach jest przedstawiona stereotypowo w sposób pozytywny, jako ludzie wartościowi i mądrzy, zdolni do poświęceń dla bliźniego i Ojczyzny, w dodatku pokrzywdzeni przez los i socjalistyczne władze. Ponadto praktycznie każda postać podziemnego opozycjonisty ma czyste intencje - żadnej z nich nie chodzi o uwłaszczenie się kosztem społeczeństwa, każda jest ideowa, każdej chodzi wyłącznie o dobro kraju. Podobnie (co prawda epizodyczne) postacie księży i zakonnic - każda z nich jest w porządku, "z powołania". "Komuchy" natomiast są w większości ukazane w negatywnym świetle jako osoby prymitywne, zdemoralizowane, nieprzyjemne, niezdolne do wyższych uczuć i prące do kariery za wszelką cenę, tak jakby w partii w ogóle nie było przyzwoitych ludzi. Jest to widoczne zwłaszcza w dwóch ostatnich sezonach. Przytłaczająca większość mieszkańców kamienicy jest nastawiona opozycyjnie do socjalizmu, choć akcja owych sezonów toczy się w czasach gierkowskiej prosperity, kiedy to PZPR liczyła kilka milionów członków. Zresztą tamten system do dzisiaj ma wielu zwolenników. Poza tym nie wspomniano o wielkich inwestycjach w tamtych czasach, choćby o budowie Dworca Centralnego i blokowisk z wielkiej płyty (wielu ludzi było wówczas do tego bardzo entuzjastycznie nastawionych), za to o Radomiu'76 i represjach wobec protestujących jak najbardziej tak. Jedynym pozytywnym "czerwonym" wyjątkiem jest postawa Haliny Wrotek, która adoptowała dziecko (ale ona wstąpiła do partii by żyć na wyższym poziomie a nie z pobudek ideowych).

wbrew temu co się mówi o twórczości prl-owskiej "zniewolonej" i obecnej "wolnej", odcinki kręcone w latach 80 są dużo lepsze, pokazują tamte problemy w sposób złożony, postacie nie są czarno-białe. Te kręcone w latach 90 to już prymitywna propaganda z hrabią Biznacem na czele.
W zasadzie całość prl-owskiej twórczości jest dużo lepsza niż to co obecnie się kręci. Nawet filmy historyczne, ideologiczne. Wystarczy porównać filmy Wajdy - kiedyś dzieła, teraz gnioty

W czym ty widzisz problem? W flmie przedstawiona jest krytyka komunizmu i słusznie, bo zarówno sam system jak i ludzie go tworzący, powinni wylądować na śmietniku historii, a Kościół, chcąc nie chcąc jakoś spajał naród.

Może ciebie spajał, bo mnie nie spajał, a ja też należę "chcąc nie chcąc" do narodu...

I jeszcze jedna propozycja: proponuję za owo efemeryczne "spajanie" nie domagać się kasy i władzy, jak to robi Kościół Katolicki.

Zgadza się w 100%! Ten film (tzn. jego II część) to zwyczajny polityczny pamflet na cześć Solidaruchów, Zachodu, kapitalizmy i kleru.

człowieku co ty za brednie wypisujesz?! co ty masz do tego kleru w tym serialu???!!! tam nawet nie ma większego wątku poświęconego księżom piszesz jeszcze jest tam wielka propaganda antykomunistyczna a ja Ci przypomnę tylko jedną rozmowę jak Andrzej Talar mówi do Wrotka "gdyby nie ten komunizm to bym dalej krowy pasał"
mam do Ciebie 2 pytania:
1. Czy to w ogóle oglądałeś ten serial?
2. Jesteś synem księdza czy może w którymś jesteś nieszczęśliwie zakochany że nawet w takim serialu jak Dom piszesz tylko o klerze?

ktoś ci zrobił antyklerykalne gówno z mózgu. lecz się człowieku

Kto Cię skrzywdził, że tak plujesz na Kościół?

Ktoś ci zrobił pranie mózgu. Idź się z tego leczyć póki nie jest za późno.
Teraz z kolei tęczowa międzynarodowka w brukseli jest problemem dla Europy i świata. Tylko restytucja cywilizacji łacińskiej może uratować białą rasę i Europę od zagłady.

Psychiatra czeka. Nauczyciel języka polskiego też. A najlepiej to rąbnij się, chory człowieku, swoim kowalskim młotem w głowę.

Autor wątku ma rację.Jedynie użytkownicy robokopo i Robin Williams myślą tutaj rozsądnie.Reszta wpisów, to wpisy ludzi pozbawionych kultury.Wali od nich jakimś jezuickim duchem podziału i brakiem znajomości historii.Przypuszczalnie to agentura.Działają oni na zasadzie "Ślepa owca pierdzi, z d...y jej się kurzy, niechaj katolicyzm żyje jak NAJDŁUŻYYYYYYYYYY!!!! Brawo dla założyciela wątku

@Robin Williams Popieram, ale nie karm trolli i agentury.Sprzedawczyki 2 zł od komentarza później od agentury dostają.

Z drugiej strony oś serialu skupia się wokół Andrzeja - chłopskiego syna, który dzięki nastaniu komuny zalicza awans społeczny, najpierw idzie na studia na polibudę, a potem zostaje inżynierem w FSO, w tym awansie pomaga mu płk. Poznański, taki przyjaciel rodziny, który jest komuchem, ale i uczciwym człowiekiem i jest przedstawiony jednoznacznie pozytywnie. Gdyby nie ta komuna i Poznański pewnie by żył jak jego ojciec, zostałby na wsi i byłby zwykłym chłopkiem roztropkiem co ledwo umie czytać i pisać.