PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=844126}

Domina

6,2 117
ocen
6,2 10 1 117
Domina
powrót do forum serialu Domina

Brakuje ambicji "Ja, Klaudiusz", rozmachu, przebojowosci i precyzji "Rzymu" i co gorsza nawet jako guilty pleasure ("Spartacus") wypada "Domina" slabo. Jest zbyt nudno. Jest zle:
- w pierwszych dwoch odcinkach pedza bez przerwy. Jesli serial na samym poczatku poswieca rozwoj bohaterow dla akcji, konczy sie to zawsze wzruszeniem ramion.
- slabe dialogi - z jednej strony "fuc***g", "b*tch", z drugiej tani patos. Livia jako ostatnia obronczyni Republiki? W jednej scenie pada slowo "picture". W starozytnym Rzymie brzmi to co najmniej dziwnie...
- okropny casting - prawie wszyscy wygladaja jak z taniej produkcji TV. Livia jest nie wiecej niz ok. Brakuje jej charyzmy, originalnosci, jako ikona feminizmu sie nie sprawdza. Oktavian optycznie zbyt meski, swoja droga czy slusznie jest ciagle nazywany Gajus? Dlaczego niewolnik jako kochanek wyglada brzydziej od jego wlasciciela? W tym tlumie przecietnosci wyjatkiem jest jedynie Botox Oktavia i Marcellus. Bardzo sie cieszylem, ze zobacze Isabelle Rosselini. Niestety, wystepuje tylko w jednym odcinku!
- mieszanie faktow i fikcji jest w tego typu produkcjach normalne, ale tutaj ten mix wypada zbyt czesto dziwacznie i malo wiarygodnie

Przy czym pisze to wszystko jako osoba, ktora interesuje sie starozytnym Rzymem i miala oczekiwania do tego serialu. Jesli ci sie nudzi i chcesz koniecznie (pseudo)historyczny serial z intrygami zobaczyc, da sie bez wiekszego bolu obejrzec. Jesli drugi sezon powstanie, bede tez ogladal, szczegolnie, ze im pozniejsze lata, tym ciekawiej.

lichtenberg

Śpieszę donieść, że wynika z powyższego, iż jedynym zgodnym z rzeczywistością historyczną elementem jest nazywanie Gajusza Oktawiusza/ Gajusza Juliusza Cezara Oktawiana- Gajuszem właśnie. To było jego imię nadane mu po urodzeniu, a następnie imię ojca adoptującego. Nie wiem, czy i na ile Livia była zwolenniczką Republiki. bardziej odpowiada mi wersja Gravesa, że podobała jej się quasi -monarchia. Czy była ikoną feminizmu? W tamtych czasach było więcej kobiet "z jajami", ale nie można nazwać ich feministkami. Były po prostu silne i walczyły o swoją pozycję, co zresztą wynikało - paradoksalnie- z zasad republikańskich. Livia miała pozycję i zapewne prowadziła zakulisowe gierki. We Włoszech serial ma dobre opinie, tak samo na IMDB. Naprawdę jest tak źle? Rzym też opluwano na początku. Sama nie mogłam znieść Romulusa, a teraz go uwielbiam.

Isa_bella_H

Może Rzym to to nie jest, ale trzyma poziom i jest całkiem nieźle. Im dalej tym lepiej. Polecam

ocenił(a) serial na 6
lichtenberg

oglądałam w oryginale i zapewniam cię, że żadnych fu..in bi.. tam nie ma. Widocznie angielskie tłumaczenie musi być koszmarne. Livia nie była żadną ikoną feminizmu, chyba nie znasz historii kompletnie jeśli się tego spodziewałeś. Wellejusz Paterkulus opisuje ją jako dobrą Rzymiankę, wierną i oddaną mężowi. Wzorową matkę i zonę całkowicie oddaną rodzinie, cichą i posłuszną. Kasjusz Dijon pisze, że miała nienaganne maniery, zawsze była skora do pomocy Augustowi i doradzała mu w wielu sprawach. Pomagała też senatorom i ich dzieciom. Oddana była przede wszystkim Rzymowi. Była po prostu doskonałą polityczką, prawdziwą cesarzową rzymską. Jednak jeśli chodzi o prawa kobiet nie wykazała się niczym. Wszystkie jej aktywności miały na celu wyniesienie jej rodziny, utrzymaniu władzy przez Augusta i zapewnienie tronu Tyberiuszowi.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones