Dr House'a oglądam namiętnie każdego dnia (najczęściej w necie, bo w TVP2 jest tylko 3 razy w tygodniu).
Uwielbiam ten serial, po prostu kocham! Zwariowałam też na punkcie odtwórcy głównej roli, choć zapewne nie jest taki jak Greg, no i ma rodzinę... Ale jest superprzystojny!!! Te oczy... i zmarszczki na czole :) KOCHAM! :*