Moja to House, Trzynastka, Willson i Cuddy a wasze? :D
Jestem przed połową siódmego sezonu, póki co naturalnie House, Wilson, Cameron i (sam się sobie dziwię) Chase.
House, Wilson, 13, Cuddy - za odcinek, gdy załatwia 12% i Dominika z dużym potencjałem (czarny koń 8 sezonu - szkoda, że tak późno i krótko)
House, 13, Cuddy, Wilson, Dominika :) MOŻLIWY SPOJLER ZE 6 SEZONU przyjaciel House'a ze szpitala psychiatrycznego, nie pamiętam jak sie nazywa.
Oglądając ostatni sezon powiem szczerzę, że większość postaci oceniam zdecydowanie na plus. Greg House – świetny jak zawsze, Chase moim zdaniem zmienił się na lepsze. Wilson, Taub i Forman – też w porządku. Choć Fromana wolałem jako podwładnego Housa, (Cuddy jako dyrektor była ciekawsza).
Natomiast z nowych postaci Park całkiem fajna i zabawna, Adams trochę nudna, żona Hous’a całkiem fajna babeczka.
Większość jest fajna, aż trudno się zdecydować. Oprócz House'a to Wilson, Park, Chase, no i Cuddy:)
Hm... Ogólnie, to lubię niemal wszystkie postacie. A najbardziej? 13stkę. Nie wiem, dlaczego - ot, tak sobie;)
Cuddy też uważam za całkiem interesującą postać. Jeśli chodzi o Cameron i Chase`a, to tylko w pierwszych trzech seriach - w późniejszych odcinkach zaczynają mi lekko zgrzytać. Jako "gwardia" House`a byli jakoś bardziej... wyraziści.
Swoją drogą, nie lubię Kutnera. Nie powiem, jest całkiem zabawny - ale i jakiś taki niedojrzały, beztroski... Ja tam nie chciałabym być leczona przez takiego lekarza. (czy przez House`a, to już całkiem inne pytanie ;p)
Foremana NIENAWIDZĘ. Nie znosiłam go od pierwszego odcinka, zaś z każdą kolejną serią było jeszcze gorzej. O ile na początku był całkiem zjadliwy, to potem stał się zbyt nadęty i egocentryczny, brrr. Te jego podchody, by dopchać się do stołka... Dobrze, że nie dotarłam do odc, w którym
SPOILER!
zastępuje Cuddy. I nie zapomnę tego, jak okradł Cameron z artykuły/chciał ją zarazić swoją chorobą.
Dla mnie Foreman to uosobienie nie lekarza, ale polityka.
1. Wilson 2. Chase 3. House
a z dziewczyn to Park
najbardziej nie lubię Formana Cuddy i Adams
Wszyscy!!
a serio to najbardziej lubię House , potem Wilsona i Chase i Trzynastkę , potem Tauba i Kutnera i Cuddy a potem reszta:D
He he 90% wypowiedzi w tym temacie: zaczyna się od: "House" :D. Ale to chyba oczywiste że prawie każdy fan najbardziej uwielbia głównego bohatera :). Wyjątkiem nie będę, po Gregu najbardziej zawsze lubiłem Wilsona, Cuddy, 13-tkę i Kutnera. I w sumie Chase w późniejszych seriach też był spoko. Foreman'a na początku serialu nie trawiłem, potem nie lubiłem go mniej, a z czasem nawet i trochę polubiłem, a Cameron i Taub'a zawsze jakoś tak jednocześnie lubiłem i nie lubiłem :P