Sezon 7, odcinek 145.
Prawdopodobnie najlepszy odcinek tego serialu, który nawiązuje do "Pulp Fiction" czy "Ludzi honoru".
Oglądam sporadycznie, włączyłem wczoraj i się uśmiałem... ze sceny, która była tragiczna.
Gość wypluwa swoje płuco, a ja odniosłem wrażenie, że to scena niebywale komiczna.