śmiem nie zgodzić się z tą opinią w moim przekonaniu zakończenie tej telenoweli było przemyślane i wyszło naprawdę fajnie;D pzdr.
Z tego co pamiętam to Ivone będzie próbowała przekonać pracownika więzienia aby pomógł jej wydostać się na trochę z aresztu ponieważ chciałaby zobaczyć mamę. Raul poprosi o przebaczenie Silvie, Ravi dowie się od Camilli, że zostanie ojcem bliźniąt, Tarso ożeni się z Tonią. Raj odnajdzie Mayę, wyznają sobie miłość po czym razem wrócą do domu jego rodziców. Tymczasem Bahuan będzie z Shivani. To tak skrótowo:D pzdr.
Ty mówisz o tym zakończeniu na Zone Romantica? To nie masz racji, bo to nie jest zakończenie. Powstało 210 odcinków, ale w Polsce na eksport jest tylko 160. Ale dobrze, że się tak skończy. To jest film sympatyczny i optymistyczny, już się bałam, że Raoul faktycznie zginie w tym wypadku. Ale... Uff.
Polskie zakończenie nie jest optymistyczne .Raj wychowuje nie swoje dziecko, własnego się nie doczekał a Bahuan z Shivanii . Nie pamiętam co stało się z Dudą, ale to zakończenie mnie załamało
No tak, to może być wytłumaczenie, czemu jest ta różnica w odcinkach.
A jak miał się serial zakończyć? Raj umiera, Bahuan ni z gruchy ni z pietruchy przypomina sobie o Mayi, zostawia zakochaną w nim Shivani, rodzina Raja załamana? A może Maya zostaje w domu wdów i do końca życia pokutuje za to, że zakochana popełniła głupotę i przespała się z niewłaściwym człowiekiem?