Żenada. Dno scenariuszowe. Aktorstwo Pani Kożuchowskiej straszne. Obejrzałem dwa odcinki żeby móc wyrobić sobie zdanie, ale to jest gorsze od Klanu
Nie wiem dlaczego ale jak widzę Korzuchowską to aż mi się przewraca,ten jej dziki,wredny wzrok aż mnie odrzuca.