nie bede odkrywczy mowiac, ze to sie do alternatyw nie ma wcale-oprocz zbieznosci nazwisk, nazw itd...

za dużo jest nowych ludzi - przynajmniej jak na sam poczatek, a wiekszosc ze starych mieszkancow sa calkiem nie tacy jak dawniej i nie chodzi wcale o to, ze sa starsi, ale po prostu inni-moze oprocz balcerka...

i jak można było Miećkę Aniołową oderwać od gospodarstwa domowego, wrzucając ją na wodę businessu-szkoda, ze scenarzysci za punkt honoru ustawili sobie opcję zmian jak najbardziej zaskakujących - moim zdaniem prawdziwy fan Alternatyw nie na to czekał. przemaglowalem ten serial kilkadziesiat razy i jedyne co mnie skusi do ogladania nowej serii tego filmu to "KONTYNUACJA" a nie imitacja. cos mi sie zdaje, ze ktos chcial sobie zrobic wlasny film i do tego celu posluzyl sie kultowym serialem, zeby miec od poczatku widownie. ale to nie zadziala!!

a najgorsze jest to, ze to przede wszystkim jest mało smieszne!!