Ja sądzicie? Jakie są największe plusy i minusy tego serialu? Którzy aktorzy błyszczą ? Kto
obniża poziom ,,Tudorów.. "?
Czekam na wasze opinie ;P
plus to Sam Neil jako Wolsey oraz Franco jako Cromwell
zarąbiste postacie
minusów nie widzę .. może poza odwzorowaniem historycznym ale to mi tak naprawdę nie przeszkadzało :)
Ja uważam , że to jeden z najlepszych seriali , które emitowane są obecnie w telewizji ;P Minusy ? Brak ! Plusy ? Wszystko ! Odwzorowanie historyczne to według mnie jeden z najlepszych aspektów ,,Dynastii "... Cieszę się , że stworzyli taki serial !
Dobre odwzorowanie historii to jest bodajże w Johnie Adamsie (mogę się mylić) .. serialu o drugim prezydencie Stanów Zjednoczonych. W Tudorach natomiast siostra króla Henia , bodajże Małgorzata ( nie pamiętam niektórych imion.. nie mam do tego pamięci ;P ) została wymyślona na potrzeby serialu tzn. stworzona z dwóch autentycznych , żyjących w owym czasie sióstr Henryka( druga siostra to bodajże Maria). W historii jedna z sióstr była faktycznie wysłana za granicę na ożenek z królem, ale Francji.. W serialu natomiast wymyślono ożenek z fikcyjnym królem Portugalii.
To taki najbardziej mi tułający się w głowie przykład.
ale fakt faktem serial Rewelacyjny :D
Nie znam się dobrze na 1 sezonie , bo dopiero niedawno zaczęłam oglądać ,,Dynastię... " ;D Jeśli chodzi np. o 4 sezon to jest bardzo wierny prawdziwej historii ;P
no niestety nie :)
Henryk VIII pod koniec życia cierpiał na różne choroby był również bardzo otyły przez co zasadniczo nie chodził po schodach ( skonstruowano podobno specjalna machinę dla niego aby mógł chodzić..)
Ostatni odcinek serii pokazuje sławny obraz Holbana przedstawiający Henryka VIII... został on namalowany jakieś 6-7 lat wcześniej niż przedstawiono to w serialu
Także śmierć przyjaciela króla Charlesa Brandona nastąpiła 2 lata wcześniej niż pokazano w serialu . Można by tak jeszcze pewnie długo nad tym prawić ale nie o to chodzi ;P
Jeśli chodzi o jego choroby , to było one spowodowane głównie otyłością , na którą cierpiał prawdziwy Henryk VIII. Ten w serialu jej nie ma , więc oczywiście musieli zrobić coś innego. Ciesze się , że nie poszli tym tropem , bo uważam , że gdyby wybrali otyłego aktora , podobnego do Tudora , to ta produkcja nie byłby tak atrakcyjna. Bądźmy szczere... Jonathan jest jedynym z największych diamentów ;D
Ale masz rację , nie o to chodzi ;P
Minusem dla mnie jest zbyt wyidealizowany wygląd postaci - chociażby Henio lata biega skacze i ma piękną buźkę niemalże do momentu śmierci, laski mają pięknie ufryzowane włosy, kilka sukni, które dzisiaj śmiało mógłby by robić za kreacje wieczorowe ;p
Oraz oczywiście nie trzymanie się przebiegu historii - po co ? Życie Henia i jego dworu było nna tyle ciekawe i intrygujące, że nie musieli tego zmieniać.
Ale mimo tego 10/10:)
Mi się bardzo podoba jak oni wyglądają ;D Na przykład jego ostatnia żona Katarzyna ma ,,swoje" lata i wcale tego nie ukrywali. Nie miała tony ,,tapety" , a zmarszczki były widoczne gołym okiem ;D Henryk zmienia się wielokrotnie. Zobacz sobie zdjęcie z 1 serii i z 4 ;D Siwizna , bródka i oczywiście postawa już nie ta sama ;D
Za największy minus serialu uważam niestety momentami bardzo słaby scenariusz - między Henrykiem a Anną (nim zaczęło się między nimi psuć) nie była takiej pasji jak powinna być pomiędzy kobietą a mężczyzną, który wypowiedział wojnę całemu katolickiemu światu tylko po to, by ją posiąść.
Co do błędów historycznych nie ma się co czepiać - to nie jest serial dokumentalny:)
Ja w całym serialu najbardziej jestem pod wrażeniem genialnego pokazania egzekucji Anny Boleyn, a może nawet jeszcze bardziej samego do niej przygotowania. To porównanie przygotowań do ślubu i śmierci - świetne.
No i Natalie Dormer - tak właśnie wyobrażałam sobie Annę...
Też byłam pod wrażeniem przygotować do egzekucji ;D
Co tu dużo gadać ;D Cała obsada jest bajeczna !
Minusów nie widzę :)
J R M - bajka. Ten aktor ma niesamowity talent. To dobrze, że do obsady włączono również takie znakomitości jak np. Sam Neil. Plenery, muzyka,kostiumy - idealne. Co do odzwzorowania historii to przecież to serial a nie film dokumentalny tak więc da się przeżyć pewne nieścisłości.
co do Henryka, to przez Hiszpanskich dyplomatow za czasu swojej mlodosci byl nazywany "najpiekniejszym ksieciem swiata", wiele bylo rowniez jego porownan z cherlawym bratem Arturem...Henio za mlodu byl niczego sobie ;) miala umiesnione atletyczne nogi , byl podobno potezny (w pozytwnym tego slowa znaczeniu) ...w sumie Jonathana mogli pozniej ucharakteryzowac...mimo to istniejaca wersja bardziej mi sie podoba...wszedzie szukalam jakichs wzmianek o tej alej Brigitte, co ja Charles Brandon przywiozl z Francji ,ale nigdzie nie moglam znalezc, zy to na prawde mialo miejsce, czy nie...
z tego co kojarzę był to zabieg na potrzeby serialu... mam takie wrażenie że z Suffolkiem nie bardzo wiedzieli co zrobić pod koniec serii :PP
wlasnie czytam ksiazke i tu do same smierci Suffolka nie ma wzmianki o Brigitte :) ...podobon z Katherine Willoghby tworzyli bardzo szczesliwe, zgodne malzenstwo