PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=313990}

Dynastia Tudorów

The Tudors
2007 - 2010
7,8 37 tys. ocen
7,8 10 1 37356
7,5 4 krytyków
Dynastia Tudorów
powrót do forum serialu Dynastia Tudorów

Jestem ogólnie po całym The Tudors po 4 sezonach. Gdybym nie przeczytał o nim przypadkowo nigdy bym go nie obejżał. I nie żałuje. Lecz w temacie mi chodzi o ostatni odcinek 4 sezonu ostatnie min odcinka gdy przelatuje przed oczami jego całe życia od 1 sezonu do ostatniego. Nie wiem jak oni to zrobili ale ten moment niesamowicie mnie wzrusza, sprawia za każdym razem że łezka mi sie pojawia w oczach, przypominasz sobie ile czasu spędziłeś z tym serialem, z tym aktorem, jak bardzo cię to wciągało ta historia, jego życia i to retrospekcja jego całego życia plus niesamowita muzyka do tego - sprawia że tęsknie już za tym serialem i chciałbym jeszcze więcej.

ocenił(a) serial na 10
Beemka

Zgadzam się z Tobą w 100% :) Też uwielbiam tę scenę :)

ocenił(a) serial na 10
czixxxa

Ach co tu dużo pisać,serial świetny,rzucił całkiem inne światło na życie Henryka,no i JRM--chce się go ogladać,oglądać...

ocenił(a) serial na 10
saskialove

zgadzam sie z Wami wszystkimi :) ...ostatni odcinek jest na prawde piekny...wzruszajacy...hmmm uwielbiam ten moment, kiedy Henryk patrzy na nowy portert Holbeina, no i cale zycie przelatujace mu...scena kiedy wszystkie zony ponownie go odwiedzaja (oprocz katarzyny, ciekawe dlaczego :/ ) duzo daje do myslenia....

Gatiniusha

Cóż ...
Katarzyna Howard jako jedyna tak naprawdę nie darzyła go prawdziwą miłością.

elensil20

o jaką Ci scenę chodzi, że niby wszystkie żony go odwiedzają?
Pojawiły się duchy zaledwei trzech pierwszych A Howard też wspomina podczas patrzenia na ten swój portret.
No i nie powiedziałabym, ze tylko ona go nie kochała. O Ile można polemizować, czy kochała go Anna Boleyn czy Katarzyna Aragońska, ,ale Anna z Cleves? Katarzyna Parr? Seymourówna? ;p

ocenił(a) serial na 10
Qdom

Też mnie to zastanawia na ile każda z żon go kochała a na ile pragnęła władzy?

ocenił(a) serial na 10
Qdom

ohhhhh chodzilo mi o wszystkie zmarle! Anna Boleyn, Katarzyna Aragonska, Jane Seymour...no tak, a o Howard wspominaja...no coz...mysle, ze Howardowna go nie kochala...patrzac stricte na serial, a nie na prawdziwe zycie i DYSPOZYCJE Henryka, wnioskuje, ze ulegla ona raczej czarowi bogactw, przepychu,itp. Ta dziewczyna nie miala tyle lat, ze moglaby wiedziec czym jest milosc.

Gatiniusha

Katarzyna Aragońska - na pewno jej miłość była szczera i oddana. Nie dywaguję, czy skonsumowała wcześniejszy związek, czy nie, bo tego ani w serialu, ani w źródłach historycznych nie da rady znaleźć. Moim zdaniem rozwód nie był słuszny. Henryk i tak zdradzał swoją żonę na prawo i lewo, więc wielki podziw, że Katarzyna to wytrzymała psychicznie. Inna sprawa, że Henryk mógł poczekać do jej śmierci i znowu się ożenić, tym bardziej że miała prawdopodobnie raka...

Anna Boleyn - imo, była pionkiem w grze Boleynów, co świetnie pokazuje serial i potwierdzają niektóre źródła historyczne. Mimo to 'gra' przekształciła się później w płomienny romans i gorącą miłość. Oczywiście spreparowanie dowodów winy Anny nie budzą wątpliwości. BTW, gdyby oni wtedy znali na tyle genetykę na ile my znamy, być może Henryk nie miałby tak ciekawego życia :P

Jane Seymour - oprócz Katarzyny Aragońskiej miała chyba najbardziej szczere zamiary wobec Henryka. I jej małżeństwo było jak najbardziej zgodne z prawem boskim, przez co 'w nagrodę' dała Henrykowi syna. Przynajmniej tak pokazuje serial. Najbardziej też była 'szczerze' kochana przez króla.

Anna z Cleve - w sumie urzekła mnie trochę tym, że nie protestowała za bardzo po tym jak Henryk ogłosił, ze się chce z nią rozwieść, poza tym była zaś skromna. No i serial pokazuje że Henryk potem żałował rozwodu. Czy go kochała? źródła historyczne mówią, że tak jak on ją.

Katarzyna Howard - prawdopodobnie przez swoją 'puszczalską' naturę była niepłodna. Jej narządy rodne zostały uszkodzone pewnie podczas małoletnich stosunków płciowych. Jak ktoś fajnie napisał, ona za bardzo nie wiedziała co ze sobą zrobić, jako królową. A kiedy już naprawdę się zakochała, to wiadomo jak się potem jej losy potoczyły.

Katarzyna Parr - została żoną Henryka tylko dlatego, że wtedy mogła mieć większy wpływ na prowadzenie reformacji. W związku z tym, że później dość szybko wyszła za Tomasz Seymoura, jej miłość do króla jest dla mnie wątpliwa.

Sumując relacje pomiędzy małżonkami:
Katarzyna Aragońska 0
Anna Boleyn 0
Jane Seymour +
Anna Kliwijska 0
Katarzyna Howard -
Katarzyna Parr 0

ocenił(a) serial na 10
elensil20

Swietnie udalo ci sie wszystko zsumowac. :) Ogladajac pierwsza serie odczuwalam wielki podziw dla Katarzyny Aragonskiej-nawet wtedy, kiedy byla juz w areszcie nie przestawala miec 'klasy' ...w serialu pieknie byla ukazana jej milosc 'pomimo wszystkiego'.

elensil20

Aaaaaaaa:) To chyba jakaś nowa wersja historii Tudorów. Szkoda, że obok prawdy. Ale to jest dowód na to, jak seriale potrafią zmienić tor historii:D Nie żebym coś miała do tego serialu, ale nie przeginajcie pały z tą własną interpretacją . Zrzucam to 'magie kina':)!

ocenił(a) serial na 10
babella

Również mam wrażenie, że kierujecie się tu głównie serialem, a serial jest często mocno naciągany do 'wizji reżysera'.
Katarzyna Aragońska pewnie na swój sposób Henryka kochała, ale z pewnością nie był jej jakąś wielką miłością - na pewno nie taką jaką był dla niej Artur z którym na 100% małżeństwo skonsumowała. W tamtych czasach każde małżeństwo - a już na pewno książęce - po prostu musiało zostać skonsumowane. Henryk dla Katarzyny długo był zwykłym rozkapryszonym dzieckiem (i doskonale wiemy, że w zasadzie nigdy się nie zmienił :P). Z resztą, została jego żoną z powodu własnych ambicji, postawiła sobie za cel zostanie królową Anglii. Zdolna była wyjść za mąż nawet za starego Henryka VII po śmierci Elżbiety York, ale jej rodzice nie wyrazili na to zgody.
Anna Boleyn nie była jedynie pionkiem w grze. Oczywiście początkowo plan był wysnuty przez jej ojca i wuja ale tak naprawdę gdyby nie ona sama i jej zdolności to nigdy by królową nie została. Aczkolwiek z biegiem czasu jej gra przerodziła się w bardzo głębokie uczucie.
Jane Seymour wcale nie była taka słodka i niewinna bo doskonale wiedziała, że sposób zdobycia króla, który zastosowała Anna Boleyn również jej się opłaci. Aczkolwiek ogólnie to była dosyć naiwna i głupia. Ale nie jestem przekonana co do jej szczerej miłości.
Anna z Cleves pewnie przez lata po małżeństwie na swój sposób Henia pokochała ale raczej jak przyjaciela i on ją zapewne również w ten sam sposób. Choć co prawdopodobne - mieli romans.
Katarzyna Howrad była naiwnym dzieckiem, które dzięki swoim walorom zostało wyniesione na sam szczyt. Pewnie jej schlebiało zainteresowanie króla bo w życiu się jej nie szczęściło ale wątpie by była w stanie go pokochać. Dała sie za to uwieść Culpepperowi co moim zdaniem jest dodatkowym przejawem jej naiwności, bo jakoś wątpie, by ten również ją kochał.
Katarzyna Parr oczywiscie najbardziej kochała Thomasa Seymoura, był on miłością jej życia ale Henryka pokochała. Może nie jak mężczyznę, ale jak brata, przyjaciela. Był dla niej ważny i przeżyła jego śmierć. A że szybko wyszła za Seymoura to nie ma się jej co dziwić.

czixxxa

W tych wszystkich dyskusjach gubi się wątek, że pod wpływem Boleyn kościół anglikański wygląda tak jak wygląda. Czy dobrze, czy źle - to inna sprawa. W zależności od upodobań. Anna, jak na czasy w których żyła, była bardzo wykształcona, "oczytana" - i tak naprawdę po prostu popierała protestantów. No, i miała swoje zdanie. Manipulowała jak chciała Henrykiem, który tylko myślał o swoim męskim potomku:)
Dlatego stała się takim łatwym celem dla swoich przeciwników - katolików. Znamienny jest fakt, że Henryk, który tak bardzo pragnął syna - spłodził Elżbietę. która stała się największą monarchinią swoich czasów. Szkoda, że tego nie zobaczył. Ale to zupełnie inna historia;)

BTW
Romans z Boleyn zajmuje w serialu większą część - nie bez powodu.

ocenił(a) serial na 10
babella

Nie do końca zgodzę się z tym, że to jaki jest kościół anglikański zależało od Anny. Ona popierała protestantów i miała wpływ na Henryka ale to i tak on o wszystkim decydował, z resztą anglikanizm kształtował sie tez wiele lat po śmierci Anny.

ocenił(a) serial na 8
Beemka

Racja:) wczoraj "zakończyłam " serial i faktycznie już tęsknię:)

ocenił(a) serial na 10
syla31

Ja często do niego wracam-chociaż urywkami.