W klasykach wątek gejowski był podany z umiarem. W tym serialu oczywiście został wyeksponowany ponad miarę i bez przyczyny. Wniosek nasuwa się jeden. Producenci serialu to aroganccy geje, którzy na siłę starają się narzucić światu, że to takie piękne i normalne. Ale nie jest i nie będzie.
Black Bianca z odcinka na odcinek coraz bardziej irytująca, żeby nie napisać wkur***ca. Aktorsko beznadziejna, totalnie nie pasująca do roli agentki Mi6. W roli niewyszkolona, psychicznie nadająca się raczej na terapię zamkniętą a nie akcję w terenie.
Reszta super, główna rola i wątek główny bez zastrzeżeń. Jest moc.