Dzień szakala (2024)
Dzień szakala: Sezon 1 Dzień szakala sezon 1, odcinek 10
odcinek Dzień szakala (2024)

Dzień szakala | odcinek 10

1h 1m
7,5 312  ocen
7,5 10 1 312
Dzień szakala
powrót do forum s1e10

Ciekaw jestem bardzo, czy finał był zamierzony od początku z takim rozwiązaniem czy zmienili coś po falach hejtu odnośnie gry aktorskiej i samego charakteru naszej wspaniałej przeciwniczki głównego bohatera

Gooner

Gra aktorska Edward John Redmayne to mistrzostwo. Jeden z najlepszych seriali jakie widziałem. Gościu skradł show. Cieszy mnie kontynuacja jego historii w kolejnym potwierdzonym sezonie.

Gooner

Nie hejtu, tylko ona jest beznadziejna . Miałem to samo napisać, że przyspieszyli jej odejście z serialu ... I super i super i o to tu chodzi.

ocenił(a) serial na 9
Gooner

Jestem mega zadowolony. Gdy widziałem miniaturkę 10 odcinka Bianca trzymająca karabin z celownikiem bałem się że pójdą w coś stylu " że okaże się szybsza, odda pierwsza strzał " o Boże na szczęście tak się nie stało! Większość filmów, seriali idzie w szczęśliwie zakończenia.. Ogromnie się bałem że tutaj będzie tak samo.. Czyli Bianca będzie górą i złapie SZAKALA. Ale nie wcisneli nam na siłę tego. Ja mam dosyć produkcji gdzie wciskają nam teorie że dobro zawsze zwycięży. Jestem mega zadowolony z finału. Ale widzę pewne minusy 
Najważniejsze moim zdaniem Szakal jego postać powinna pozostać anonimowa dla obcych...  Mam tu na myśli np panią która go wynajela.. To jest największy błąd w tym zawodzie jeśli ktoś wie jak wyglądasz naprawdę I kim jesteś... Jeśli ktoś się dowiedział że on go wynajęła to będą ja w przyszłości torturować,szantażować by go wydała..  największy błąd.  Szkoda że reżyser zdradził tożsamość Szakala obcym... Rozumiem jego żonę bo mógł się złamać mając dziecko... A ona też wydaje się osoba która by go nie zdradziła nigdy. No ale dla mnie ogromny błąd że poszli w to że babka co go wynajęła poznała jego prawdziwa twarz... 

No i największy skandal moim zdaniem tragiczny.. Kolejny raz ktoś robi Szakala w konia na hajs.. Na początku już został zrobiony i teraz znów się dal. Serio? Totalna głupota..  Killer daje się tak dymać na siano.. Okej pewnie dopadnie te wszystkie osoby ale sam fakt że pokazują nam Szakala w tak słabym świetle...  I zapewne 2 sezon będzie ganiał za tym kolesiem szefem co nie zapłacił. To może być bardzo słabe...

Nie rozumiem też wątku jego żony. Dlaczego nagle postanawia uciekać..  Chłop właśnie jej mówi że wraca,  skończył z tym a ona w ostatniej chwili ucieka. Po co to....
Chwilę temu przyjęła prawdę na klatę, nie zostawiła go. Prosiła wręcz by skończył z tym. I tak zrobił..  A ona nagle stwierdza że ucieka..  No matko boska...  Kiedy właśnie już do niej wraca... 


Akcja w domu finał moim zdaniem petarda.. Piękna kulka w łeb dla Bianci.  Brakowało mi tu trochę tylko dramaturgi, znęcania się Szakala. Mam tu na myśli że Szkoda że nie powiedział jej czegoś prosto w twarz jeszcze kiedy leżała na ziemi. Tak by dobić ją słownie.  Coś w stylu " Na co ty liczyłaś.... " Tak by podkreślić jeszcze że nie miała z nim żadnych szans. 

Serial kapitalny.  Po 5,6 odcinku moja ocena to 7 była. Ale po tym jak Szakal wygrał, a Bianca dostala kulkę. Daje 9 ! Przeszkadzała mi tylko ona w tym serialu ale pięknie się zakończyło więc 9.

ocenił(a) serial na 9
ocenił(a) serial na 8
Szaki98

Miałem dokładnie tak samo, już się pogodziłem z faktem, że dobro wygra, wszyscy wrócą do domów przed kanapę i zjedzą kolacje a tu proszę miłe zaskoczenie jak na dzisiejsze niskie standardy i oklepane schematy

ocenił(a) serial na 9
Fej_Quu

No mnie to irytuje jak w 99% produkcji zawsze wciskają na siłę że dobro musi wygrać.. A świat taki kolorowy nie jest.. Tutaj okropnie się bałem że wygra policjantka by pokazać że prawo zawsze będzie nad złymi... By wcisnąć nam na siłę ta teorie.. A tu cyk mile zaskoczenie. Brakowało mi tylko przy tym drobnego dialogu by szakal podkreślił że nigdy nie miała z nim szans. Coś w stylu że zanim się odwróciła mógł jej powiedzieć Nigdy nie byłaś blisko. I dopiero wladowac kulkę. Tak by wbić szpilkę przed samą śmiercią jej.

ocenił(a) serial na 8
Gooner

Hejtu na Biankę nie rozumiem. A co do jej "śmierci" - z jakiegoś powodu Szakal, z tak bliskiej odległości, postanowił nie oddać strzału w głowę (jak zrobił choćby zabijając właścicielkę campera w tym samym odcinku), lecz w klatkę piersiową, a więc w kamizelkę kuoodporną? Przecież wie, jak strzelać, by zabić. To nie mógł być przypadek! Widzieliśmy tylko niewielki krwotok wewnętrzny u leżącej bianki, żadnej rany. Bardzo bym się zdziwił, gdyby Bianka nie powróciła w drugim sezonie, bo wszystko nam mówi, że wróci (jej nieposłuszeństwo wobec przełożonej, SMS do Ozi'ego, wiedza o wyjeździe żony Szakala). Bianka i Szakal mają teraz wspólny cel, a jednocześnie żadne z nich nie stanowi dla siebie zagrożenia i to doskonały powód, by w drugim sezonie współpracowali - tak tłumaczę braki w ciągłości narracji po scenach w domu Szakala. 

ocenił(a) serial na 7
mgnienia

A czy o smierci nie swiadcza otwarte oczy.

ocenił(a) serial na 10
mgnienia

Wyglądała na trupa z krwotokiem wewnętrznym. Dodatkowo szefostwo agencji jasno mówiło, że stracili dwoje agentów.
Dla mnie ta postać była tragiczna i byłoby niestosowne, aby ją reanimować w 2 sezonie.

ocenił(a) serial na 6
nero_9

Jak trup następnego dnia wysyła smsa?