Detektyw to kobieta i na dodatek czarnoskóra.
Kogo obchodzi że książka mówi coś zupełnie innego
A że tak spytam - jaka książka? Bo jeśli myślisz o "Dniu Szakala" Forsytha - to nie, to nie jest adaptacja.
Nie jest? - w takim razie producenci napisów w czołówce popełnili niewybaczalny błąd
Filmy na podstawie ksiazek to nigdy nie jest xerkopia, warto wziasc to pod uwage.
i? tzn że można wprowadzać w błąd? Ten marksizm kulturowy musi się skończyć, na szczęście wydaje się, że ta noc już się przeciera.
Serial dzieje się w teraźniejszości. Czarna policjantka w Londynie roku 2024 to rzecz jak najbardziej normalna.
Serial jest na podstawie ksiazki - bohaterka nie byla czarna. A w londynie bardziej prawdopodobne jest ze przestepca jest czarna - jesli juz poslugujemy sie kryterium terazniejszosci tak smialo.
Na PODSTAWIE, lecz dzieje się w teraźniejszym Londynie gdzie czarne policjantki to fakt. Pewnie rozglaszasz też stereotypy o Polakach złodziejach!??
Statystyka i fakt to nie stereotyp. Jest 2024 przestan poslugiwac sie stereotypami - spojrzy na fakty.
Powtórzę:Po pierwsze, naucz się odróżniać adaptację od ekranizacji. Serial nie jest ekranizacją. Książka jest o zamachu na de Gaulla. Serial nie jest-to ci już nie przeszkadza?Żeby krytykować, trzeba mieć elementarną wiedzę. Ty jej nie masz. Poucz się, poczytaj, pomoże ci to nie ośmieszać się publicznie.
Fakty nie moga byc rasistowskie bo nie maja zadnej cechy - fakt to fakt, a ja opisuje fakty. Takim samym faktem jest to ze jesli jeszcze raz mnie obrazisz to sie spotkamy w sadzie.
"Po nieudanym zamachu na życie Charlesa de Gaulle'a w Petit-Clamart, OAS postanawia wynająć płatnego mordercę, bez powiązań z organizacją, aby uniknąć kolejnej wpadki. Mordercą jest Anglik, który przyjmuje pseudonim Szakal. Francuska służba bezpieczeństwa przez przypadek odkrywa przygotowania do zamachu. Na czele śledztwa staje komisarz Lebel (jest biały). Rozpoczyna się bezwzględny pościg za zamachowcem." - to oryginalny film na bazie którego zrobili ten gniot.
Po pierwsze, naucz się odróżniać adaptację od ekranizacji. Serial nie jest ekranizacją. Książka jest o zamachu na de Gaulla. Serial nie jest-to ci już nie przeszkadza?Żeby krytykować, trzeba mieć elementarną wiedzę. Ty jej nie masz. Poucz się, poczytaj, pomoże ci to nie ośmieszać się publicznie.
Zresztą ty się upodlasz publicznie nie odróżniając stereotypu wytworzonego przez największych złodziei Europy (którzy jeszcze w latach 40 zeszłego wieku, a więc mniej niż 100 lat temu stworzyli systemowe, a więc uregulowane przez państwo niewolnictwo i którego ofiarami byli Polacy) od FAKTÓW wynikających z rządowych statystyk.
No dobra. Odjechałeś już tak idiotycznie i absurdalnie, że komentował tego nie będę, bo czasu szkoda na bzdury.
Oprocz epitetow wynikajacych z braku elementarnej wiedzy i jakiejs patologicznej ojkofobii to jakies argumenty? Przestan sie kierowac emocjami a przejdz do jezyka faktow.
Na podstawie mojej obrony tego serialu wysnułeś wniosek, że jestem ojkofobem?. Ty chłopczyku wiesz, co oznacza to słowo w ogóle? Poza tym, nie wywołujesz we mnie żadnych emocji, Jedyne co wywołujesz, to irytacja wywołana faktem, że rozmową z tobą zmarnowałem tyle czasu. Definitywne good luck and good bye. Nie nudź już.
Znowu masz klopot z czytaniem - napisalem patologicznym ojkofobem. To nie byla obrona - to bylo beznadziejna walka z faktami za pomoca stereotypow. Slaby jestes i tyle.
Gdyby nie ta murzynka serial byłby o niebo lepszy,niestety ta idiotyczna poprawność polityczna jest wszędzie,tragedia
Co trzeba mieć w głowie żeby taki film ocenić na 2!? Jeden z lepszych seriali jakie widziałem - REWELACYJNY - Gorąco polecam!
Nie no jasne. Nowoczesność to kobieta detektyw XD Nowoczesność ciołku nie może trwać w nieskończoność, po prostu przywyknij w końcu do faktu, ż czasy się zmieniły i lecą dalej do przodu...