...facet, który ma rozwiązać zagadkę (ekspert!?? dziennikarz?? who knows...),próbowałam cofnąć się do początku, ale chyba nie podali nazwiska, otóż ten gość mówi w pewnym momenie (2 odcinek), cytuję:
"Przepowiednia znana jest jako przepowiednia Fatimy. Troje dzieci, dwóch chłopców i dziewczynka, twierdziło, że odwiedziła ich Matka Boża..." (nie jest to błąd w tłumaczeniu!).
Jak można uwierzyć w dalsze rewelacje tego eksperta, skoro myli on znane wszystkim (chrześcijanom przynajmniej) fakty. Otóż powszechnie wiadomo, że świadkami Objawienia były DWIE DZIEWCZYNKI (Łucja i Hiacynta) oraz CHŁOPIEC (Franciszek).
Przez taką wpadkę cały "dokument" staję się jeszcze mniej wiarygodny.
Ręce opadają....
Faktycznie, głupi błąd, i stawia rzetelność wykonania serialu pod znakiem zapytania, tu się zgadzam.
Z drugiej strony, przeglądając komentarze przychodzi mi do głowy: serio, ludzie wiedzą takie rzeczy, to ich interesuje? Dalej podniecają się, że oto lewacy szkalują kościół? Jakieś dyrdymały dla analfabetów o objawieniach - dzisiaj, ludzie po szkole, studiach, mający dostęp do internetu, ludzie wolni i piśmienni, dalej tym żyją? Ja rozumiem, że kiedyś dla chłopstwa to była fajna rozrywka, a dla kleru dobry interes, ale który my mamy wiek?
Więc to jest dopiero porażka i mam nadzieję, że netflixowa, "lewacka", "lgbciarska", "neomarksistowska" czy jaka tam chcecie propaganda to wykorzeni, a kato-pato wymrze u nas, tak jak wymarło w Irlandii. I oby w Iranie się udało to samo. Amen.
Nie wiem co jest bardziej odjechane? Wiara w objawienie kilku dzieci czy inflacja płci xD
No również zwróciłem uwagę na to, że nikt przy zdrowych zmysłach w 21 wieku nie wierzy w tzw."objawienia fatimskie" przecież xdd
A nie wydaje wam się, że ten dziennikarz mówiąc o objawienia sugeruje, że zamach był częściowo ustawką Watykanu ? Zaraz potem wspomina jak JP2 mówi o tym w szpitalu, żeby zasugerować że to on jest tym wybrańcem z przepowiedni który ma nawracać blok sowiecki, wszytsko po to żeby grać Sowietom na nosie i wzniecać nastroje antykomunistyczne w świetojebliwej Polsce.