Jak dla mnie to zbyt dużo... Xiang Qin już tak mnie męczy, że nie mogę, te jej wizje stały się irytujące. Do tego wszystko kręci się bardziej wokół innych niż głównej pary bohaterów. Zmęczyło mnie oglądanie tego.
z ang napisami: http://www.mysoju.com/taiwanese-drama/it-started-with-a-kiss-2/ http://www.dramacrazy.net/taiwanese-drama/it-started-with-a-kiss-episode-list/ + na youtube :)
Mi dużo lepiej się podobała kontynuacja losów Zhi Shu i Xiang Qin:) Właściwie, to muszę przyznać, że zaczęłam od tej części oglądać cały serial:) I może dlatego tak mi się spodobały: Joe i Ariel i jej przyjaciele, a w szczególności Danson Tang, fajny był w tej roli