kto oglądał niech mówi jak mu się podobało?
dla mnie bomba, nie chciałabym zdradzać szczegółów ale powiem tylko że akcja cały czas na najwyższych obrotach, napięcie nie spada, no i wraca świat polityki (mimo że odcinek w dalszym ciągu o terrorystach)
super
jeśli mam być szczera to troche nie kapuję o co chodziło z tym samochodem nz końcu (ci co oglądali to wiedzą o co sie pytam)
Robiła sobie z niego jaja zona. Nie dałaby tak byle komu samochodu. Odcinek ciekawy, cały czas interesujący. Sporo znanych twarzy w drugoplanowych rolach.
Mnie rozwaliła konferencja Matajewicza. Takiego typu tupeciarstwo mamy na codzień.
niektórzy zarzucają, że odcinki 3 i 4 są za mało polityczne, ale uważam, że są bardzo dobre i potrzebne, gdyż najpierw premier Turski ma wrażenie, że to on kontroluje całą sytuację i jest w stanie to robić (3. odcinek), ale już w czwartym przekonuje się, iż nie może decydować o wszystkim (rozmowa z profesorem).
jak dla mnie to lipa... tania sensacja- kto słyszał żeby gdzieś neofaszyści organizowali podobne akcje??!! oprócz tego nie podoba mi się, że używane są nazwy legalnie działających ugrupowań (NOP) podczas gdy główne siły polityczne w serialu są fikcyjne- trzeba być konsekwentnym a nie wybierać te co się nie podobają i pokazywać je w złym świetle
no właśnie te odcinki miały nam przypomnieć że neofaszyści są, i nie powiesz że oni są dobrzy? no nie?
Motyw z tym samochodem dziwny był:D też go nie zrozumiałem :P wrócił ten facio z autem czy ukradli ten samochód?
motyw neofaszystów bardzo mi się podobał,
znakomicie napisana rola i świetnie zagrana przez Szyca
a co do samochodu to żona robiła sobie z niego jaja (chyba)
Po pierwsze ten serial to fikcja więc neofaszyści mogą robić co chcą, a po drugie. Ile było filmów o atakach terrorystycznych na samoloty w USA, i wszyscy myśleli że to bujdy, a po WTC zmienili zdanie.
jasne że z morałem ;) sam premier Turski na blogu napisał, że nie wiedział że w Polsce jest tylu neofaszystów? a motyw ten otworzył nam oczy na to zjawisko