Tak 3 część była najciekawsza bo była najbardziej zagmatwana ze wszystkich serii i była chyba najdłuższa!!!!!!!!!
Każda z części była trochę inna i ciężko je porównać. W dwójce fajny był wątek Nadieżdy i Jurija, czego brakował w trójce. Tumskiej oczywiście już w ogóle nie bylo a Jerzy/Jurij został troche zmarginalizowny. No i nie pojawił się "szef wszystkich szefów" czyli Iwanow. Na plus za to nowa czołówka, ale coś mnie drażniło w tej części, może pani Stenka?