Tak niestety jest w Meksyku. Bezprawie na niespotykaną skalę. Zobacz wątek strażnika w więzieniu, który chciał być uczciwy i nie dał się skorumpować, został pobity przez samego Chapo. Ciężko być uczciwym gdy wszyscy wokół tacy nie są. Co do Gomorry w pełni sie zgodzę, że ten aspekt akurat kiepsko ukazano. Wygląda to tak jakby we Włoszech wcale nie było stróżów prawa.

Wiem że jest wielkie bezprawie w Meskyky, choć zdaje się nadal mniejsze niz w Salwadorze czy Hondurasie. Tak czy inaczej czytałem m.in. Ameksyke czy oglądałem chyba wszystkie polskojęzyczne dokumenty o Meksyku, i nigdzie się nie spotkałem z tezą że jest jakiś globalny układ narkobosów z rządem, nie mówiąc już o tym że w serialu w takie układy wchodzą także Amerykanie (USA to też kraj bezprawia?). Jedyne co pamiętam że oskarża się że w Juarez tych ćpunów (podobna scena jest pod koniec drugiej serii w serialu) w ośrodku odwykowym zabiło wojsko celem "oczyszczania społeczeństwa". Daleko temu jednak do współpracy wojska z handlarzami. Historia zorganizowanej przestępczości pokazuje ze zawsze znajdzie się ktoś kto chce uczciwie walczyć o sprawiedliwość.

Oczywiście że są ludzie którzy uczciwie walczą o sprawiedliwość, ale są w zdecydowanej mniejszości i wygląda to tak jak wygląda. Jeśli ktoś chce zmienić system lub zaczyna sie wychylać, to podkłada mu się przysłowiową świnię albo wywleka jakieś brudy i niszczy w opinii publicznej lub zwyczajnie zabija. Dzieje się tak nie tylko w Meksyku ale praktycznie na całym świecie. Co do Meksyku i współpracy wojska z kartelami obejrzyj film "Traffic"Soderberga. Jednym z wątków jest tam historia generała Salazara który był bodajże głównym szefem wojskowej operacji antynarkotykowej. Jego rzeczywisty odpowiednik nazywał się Rebollo i finalnie dostał 40 lat więzienia za współpracę z kartelem. Podobnie jak to pokazano w serialu, zwalczano jeden kartel, tak aby drugi rósł w siłę.
Polecam tez film dokumentalny Cartel Land z 2015 roku bodajże, który opowiada jak to zdesperowani meksykanie nie mogąc liczyć na pomoc rządu i policji sami tworzą lokalne grupy ochrony. Koniec końców zazwyczaj jeśli taka grupa przegoni przestępców ze swojej okolicy, z czasem sama staje się organizacją przestępczą.