Dobrze zrealizowany serial. Nie jest mega wciągający cały czas, są nudniejsze momenty, takie jak pobyt El Chapo w więzieniu, który się strasznie dłuży, a trwa kilka odcinków. Narcos wciągnął mnie jakoś bardziej, ale tylko pierwszy i drugi sezon z Escobarem, trzeci nie był wcale lepszy od El Chapo. Jeśli spodobał Ci się Narcos bądź interesuje Cię historia wojny z narkobaronami - musisz zdecydowanie obejrzeć El Chapo.