Nie wiem tylko czy to błąd tłumaczenia, czy błąd w reżyserii. W drugim odcinku serialu Homes zostaje spoliczkowany przez jedną z sióstr bliźniaczek. W scenie w taksówce podczas rozmowy z dr Watson Sherlock mówi że jeden policzek już się uodpornił a drugi jest delikatny.
Problem tkwi w tym, że mówiąc o policzku, który już się uodpornił pokazuje policzek w który otrzymał cios. Nie znam angielskiego więc nie wiem czy to błąd w tłumaczeniu czy po prostu dziura reżyserska.
Nie, bo go boli, "użala sie" nad sobą, co zauważa Watson, mimo iż dostał w policzek, który rzekomo się udopornił.
no to nie widzę problemu, wszystko sie zgadza. dostaje ciągle w ten sam policzek, ale boleć chyba może? to, że się uodpornił nie musi oznaczać, że nic nie czuje, może tak tylko powiedział
łapanie za słówka, wg mnie
No właśnie mówi że uodpornił mu się ten policzek, który go boli. To jest nie tak. Bo jakby sie uodpornił, to by nie bolał. Tak jest dokładnie w moim tłumaczeniu. Daltego nie wiem czy to błą w tłumaczeniu, czy błąd w reżyserii.
mi przede wszystkim chodzi o to, że to nie jest nic poważnego.
ale jeśli oglądasz z napisami, to może masz złe napisy. ja oglądam w oryginale, nie pamiętam, co dokładnie mowił, ale może coś w stylu "I got used to it" czyli 'przyzwyczaiłem się, ale np. w sensie że dostaje w pysk, a nie do samego bólu
także może być błąd w tłumaczeniu
ale nie mam już tego odcinka więc nie sprawdzę