Jestem wielką fanką serialu ,,Sherlock" i szukając czegoś podobnego natknęłam się właśnie na ten
serial. Czy warto go zobaczy i czy jest podobny do ,,Sherlocka"?
Moim zdaniem warto i to bardzo. Aczkolwiek uczynienie z głównego bohatera Sherocka Holmesa szkodzi temu serialowi. Gdyby bohater był inny, serial otrzymałby dużo wyższe noty ponieważ jest naprawdę ciekawy, a tak każdy automatycznie porównuje do brytyjskie wersji, która jest lepsza adaptacją. Ta jest tylko luźnym nawiązaniem do genialnego detektywa. Sam jestem wielkim fanem Holmesa, ale uważam, że tylko Anglicy potrafią oddać jego ducha, co nie zmienia faktu, że jeśli przymkniesz na to oko to spośród seriali kryminalnych współczesnych te jest moim zdaniem ponad przeciętny ;)
Pozdrawiam i miłego oglądania.
błędem moim zdaniem jest traktowanie elementary jako adaptacji, bliżej serialowi do luźnej interpretacji, są w nim nawiązania tylko i wyłącznie, tak się odbiera przyjemność oglądania, odbieram serial jak nowe spojrzenie na holmesa i w ogóle cały klimat i dzięki temu
frajda podwójna
Pozwól, że nie zgodzę się z Tobą. Ja znowu na Sherlocka z wersji BBC nie mogę wręcz patrzeć. Widziałam jeden odcinek i więcej nie dałam rady.
Jestem fanką Sherlocka i ubóstwiam go w każdej postaci. Moim zdaniem cięzko porównywać brytyjskiego Sherlocka z Elementary, mimo że łączy je główny bohater. Oba seriale są genialne, natomiast Elementary ma w sobie coś takiego, co nie pozwala się oderwać. Miller jest bezbłędny w swojej roli, chociaż różni się od kanonicznej postaci. Z pełną odpowiedzialnością polecam ;) Jeśli się nie spodoba, przyjmę krytykę ;)
Każde słowo, które tutaj napisałaś dosłownie wyjęłaś mi z ust. Też uwielbiam Holmesa, każdą, jakąkolwiek, adaptację książek Doyle'a. Oczywiście według mnie najlepszy jest Sherlock brytyjski, zarówno serial jak i film z Downey'em, ale jest w Elementary coś takiego, co naprawdę przyciąga i nie pozwala się oderwać, jak napisałaś. Na ten czas obok 'Jak poznałem waszą matkę' i 'Chirurgów', na odcinki tego właśnie serialu czekam z najwyższą niecierpliwością :-) Ale coś czuję, że niedługo po prostu zemrę zanim się doczekam kontynuacji brytyjskiego 'Sherlocka' :D
Ja też polecam 'Elementary', w końcu Watson coś zaczyna działać w kryminalistyce razem z Sherlockiem, więc niedługo może być naprawdę fajnie :)
Postać Watson jest sama z sobie ciekawa, jednak czegoś mi w niej brakuje. Mam nadzieję, że teraz gdy ich relacja trochę się wyklarowała Joan się rozwinie i pokaże na co naprawdę ją stać ;)
Oglądaj. Nie będę się rozpisywał jak koleżanki przede mną. Serial jest zajebisty. Kropka.
Warto, także po to, żeby zobaczyć, jak bardzo napracowali się scenarzyści amerykańscy, żeby nie był podobny do "Sherlocka" BBC :-)
Jak masz czas i lubisz tego typu seriale kryminalne, to myślę że możesz zaryzykować. Do Sherlocka BBC nie ma sensu porównywać Elementary, bo to są zupełnie dwa różne seriale, zwłaszcza jeśli chodzi o poziom scenariusza, który w Elementary jest po prostu słaby, może ze dwa razy się śmiałam z ich "żartów", a niektóre sceny są zwyczajnie żenujące. Ja to oglądam z ciekawości co będzie się działo dalej i kiedy w końcu pojawi się Moriarty, może on trochę ubarwi fabułę. Aktorzy są nawet dobrzy, ale zbyt wielkiego pola do popisu to nie mają, w porównaniu z Sherlockiem BBC. Ten Sherlock bardziej mi przypomina House'a, choć w nieco gorszej wersji.