Ciekawe, jaka jest reakcja Twojego organizmu, gdy widzisz scenę miłosną damsko-męską. Chyba się domyślam.
A jakbyś zobaczył swoich rodziców jak się ryćkają co byś zrobił, poszłoby pewnie nosem, to jest dopiero tabu.
Niestety, jak widać większości się podobało xd Później dziwota, że świat jest zdegenerowany i obrzydliwy. Dla Cumberbatcha przetrwałam, patrzę co się wydarzy dalej.
Ja też przetrwałem, chociaż zakończenie było przewidywalne. Generalnie, to już się robi chore. Więcej w tym serialu gejów niż hetero i co ciekawe, te związki hetero są pokazywane, jako beznadziejne, a te gejowskie są przepełnione miłością. jprdl...
Wiesz, mam znajomych homo, którzy się brzydzą tą homo poprawnością, zwykli, normalni ludzie. Ja oglądam, nie wiem nawet co się dzieje, bo to dla mnie typowy monodram. Teatr jednego aktora, bo co by nie mówić kreacja Cumberbatch bezbłędna.
Ps. Uwielbiam argumenty typu "jakby to byli hetero bla bla". Murzynka hetero w średnim wieku ze starym, schorowanym człowiekiem tym bardziej by mnie obrzydzila, bo jestem kobietą i oczywiście wierze w miłość, ale bez przesady xd
Dokładnie, oglądam całkiem ciekawy początek i wiedziałem, że wplotą jakiś wątek, ale nie pomyślałem, że jeden z głównych bohaterów wróci do domu i będzie obrabiał pieluchy staremu dziadowi. Do tego jeszcze w ramach żałoby pocieszył się w ramionach gościa, który był pedofilem.
Obejrzałem 2 odcinki, i po tym drugim stwierdziłem że to jednak nie jest kryminalna historia o zaginionym dzieciaku, tylko opowieść o dewiacjach, i z tego co piszecie, to dobrze że odpuściłem.
A jak już chcieli pokazać biednych uciśnionych czarnych to przynajmniej dobraliby jednego z głównych bohaterów porządnie. Tyle, że raczej żaden szanujący się nie chciałby tego zagrać.
Najgorsze jest to, że naprawdę scenariusz ma potencjał. Niestety niszczy go rzeczywistość. Szczególnie netflixowa.
Nie oglądaj. Po co dalej zasilasz Netflixa, skoro tak Ci nie odpowiada? Wiesz, że możesz zrezygnować?
Pociesza mnie to, że nasze dzieci nie dają sobie wciskać tej netflixowej rzeczywistości i mój 14 letni syn to widzi. Warto rozmawiać na wszystkie tematy z dziećmi.
A ja rzygnęłam widząc twój homofobiczny komentarz. Współczuję ci przepełnienia nienawiścią.