Brakowało mi tylko Samuela Sullivana w tym Wesoły Miasteczku z pałętającą się Molly. A przy bramce chciało by się zawołać: omiń bramkę po lewej! Jednak wybrała i wypadł Zonk ;-)
Też o nim pomyślałem jak tylko zobaczyłem to wesołe miasteczko :)
:)