Tak więc, obejrzałem do sagi tartaros, którą sobie zostawię jak się uzbierają odcinki lub skończy się, zatem trzeba by ocenić.
- Sound 10
- Muzyka 10
- Ost 10
- Soundtrack 10
- Dźwięk 10
- Fabuła 3
- Bohaterowie 3
- Kreska 7
Średnia 7.875, zaokrągliłem do 8/10.
Najgorsze chyba są połączenia arców, można obejrzeć 50 odc, przeskoczyć do następnego arcu, bo i tak się można połapać. Kolejno timeskipy nic nie wnoszą. No i durny humor.
No ale ogólnie oglądało się przyjemnie, samo nie wiem czemu, ale miałem chęć oglądania tego dalej.
Jo tyż...znaczy zgadzam się z Tobą, ale bohaterowie są super. Podoba mi się, że każdy ma rozwiniętą historię.
Fabuła faktycznie średnia, bo głównie się nawalają, ale odcinki ,,spokojne" mają bardzo fajną fabułę :D.
Fabuła pasuje do klimatu całej kreskówki.Mamy w głównym założeniu do czynienia z dość barwną i burzliwą gildią co przekłada się na totalną rozwałkę i sporo walk.W swojej konwencji fabuła jest bardzo dobra i pisanie,że jest głupia mija się z celem.
Dokładnie. TYlko chodziło mi o to, że jak jest za dużo odcinków z walką pod rząd, to zaczynają się nużyć.
Za to nie rozumiem zdania ,,pisanie, że jest głupia mija się z celem". A jaki jest cel?
Chodzi o to,że takie stwierdzenie nie jest trafne gdyż jak wcześniej napisałem fabuła jest adekwatna do samej gildii,dzięki czemu trzyma poziom i nie jest słaba.
Aha, w sensie że, tak jak gildia jest szalona i porywcza i wciąż są w niej walki?
Przecież Fairy Tail to szajbusy...szczególnie Natsu,on był chciał skopać dupsko każdemu :)