PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=735271}
6,8 23 tys. ocen
6,8 10 1 22811
5,0 5 krytyków
Fear the Walking Dead
powrót do forum serialu Fear the Walking Dead

... bo mi nie bardzo. Wszystko w tym serialu jest słabe od muzyki, gry aktorskiej, dialogów, fabuły, zarysu postaci. Wszystko jest mdłe, bez wyrazu, niby jest akcja, coś się dzieje, ale tak naprawdę nic się nie dzieje. Klimat melancholijny, a raczej jego brak nijak ma się do początkowej zarazy, nie oczekiwałam jakiegoś rozmachu w stylu War world Z, ale ta produkcja to jakieś wielkie przerysowane nic. Bohaterzy wszyscy tacy sami oprocz narkomana i tego starszego co przeżył wojnę. Zaczynam dostrzegać potencjał Maggie i Andrei, przy nich to niemal wybitne postacie. Nawet powiem, że ja bardziej wolę taką Beth niż tą naburmuszoną gówniarę. Jakieś mało znaczące schadzki zakochanych, kąpiele w basenie, siedzenie na dachu, stoicki spokój, konflikt kobiet Madison i eks Travisa ukazany jako mała pretensja. Wszystko wygląda jak kiepski horror. Twd to nie jest jakaś mocno dopracowana produkcja, ale ma w sobie to coś, jakąś schyłkowość, lekko depresyjno - apokaliptyczny klimat. Tam nawet schadzki Glenna i Maggie nie nużyły, były jakoś przedstawione tak, że człowiek oglądał wnikliwym spojrzeniem. Muzyka na początku, która powinna wzbudzać ciekawość jest tak spłaszczona, Zero klimatu jakieś popowe mało znaczące treścią i niczym nie wyróżniającym się utwory, gdzie jest te piękne country z twd? Zestawiając pierwsze cztery odcinki Żywy trupów z tym to jakaś pomyłka.

ocenił(a) serial na 3
Goja_2

Lipa i tyle. xd

ocenił(a) serial na 4
Metiu21

Twoja ocena, 5/10, nie oznacza lipy, tylko rzecz średnią. Co innego piszesz, a co innego robisz oceniając.

ocenił(a) serial na 3
per333

Ocena ulegała zmianie podczas odcinków, na początku chcę dodać, że dostaje 2+ punkty za sam pomysł, wykonanie jest jednak słabe, dlatego jest tylko 3+ punkty. Proszę nie mierzyć wszystkich swoją miarą, bo się przeliczysz w końcu. :)

ocenił(a) serial na 4
Metiu21

Ja nie mierzę swoją miarą, tylko miarą Filmwebu. A w nomenklaturze Filmwebu jak wół stoi, że ocena 5 oznacza rzecz średnią.

ocenił(a) serial na 3
per333

Oj jeszcze dużo musisz się w życiu nauczyć, dla mnie właśnie 5 nie jest wyznacznikiem średniego, nie patrzę na przypisy do tych gwiazdeczek, tylko na własne odczucia, raz się wypowiadałem na temat tego serialu, miałem wielkie oczekiwania wobec niego, ale zostały jakby rozerwane na malutkie zapałeczki, które ostatkiem sił palą się.

ocenił(a) serial na 4
Metiu21

Wypowiadasz się jak osoba mocno oszołomiona. My tu nie mówimy o nauce, dzieciaku, tylko o zrozumieniu pojęć. Ty jesteś osobą ewidentnie słabo rozumiejącą i niedomagającą w sposobie rozumowania. Brakuje w Twoich wypowiedziach sensu, logiki, i to na poziomie elementarnym.
Powtórzę jeszcze raz: nomenklatura Filmwebu jest klarowna. Jesteś gościem na Filmwebie i jako gość powinieneś stosować się do zastanych zasad. Tutaj jest prosta skala 1-10. 1 oznacza rzecz koszmarnie beznadziejną, 2 rzecz bardzo złą, a 3 rzecz zwyczajnie słabą. Jeśli coś jest totalną lipą, to dostaje ocenę stosowną do tego.
Ty sprawiasz wrażenie osoby raczej słabej intelektualnie, dlatego nie jestem pewien czy jesteś w stanie ten prosty przekaz pojąć. Być może nie.

ocenił(a) serial na 3
per333

Ja dalej będę żył w przekonaniu, że musisz się jeszcze w życiu wiele nauczyć i zacząć pić melisę. Niech zginę za swoje herezje, bo przecież nie mam prawa mieć swoich własnych oznaczeń gwiazdeczek itd. , lipa w moim tego słowa znaczeniu jest niewypałem, dałem swoje inne argumenty i oceny tego serialu, ale widać do nich już się nie odniesiesz i w sumie czego mogłem się spodziewać skoro od razu twierdzisz, że jestem "słaby intelektualnie". Mam swoje własne zasady, a zasady nie określają stanu umysłu, tylko wewnętrznych odczuć... Zacznij czytać także ze zrozumieniem, bo nie napisałem tylko, że jest lipne, dałem Ci dalsze rozwinięcie mojej oceny skoro Cię komentarz mój zbulwersował, począwszy od oczekiwań i skończywszy na braku ich realizacji.

ocenił(a) serial na 4
Metiu21

Twoja polszczyzna też określa Twój poziom intelektualny. Cóż, w relacjach z takimi ludźmi komunikacja siłą rzeczy musi być utrudniona.

Skoro jesteś osobą najwyraźniej kilkuletnią (intelektualnie) i potrzebujesz skali ocen nie szerszej niż 1-5 czy 1-3 to znajdź sobie odpowiedni portal dla dzieci, gdzie taka skala 1-3 albo 1-5 obowiązuje. Dla dzieci skala 1-10 rzeczywiście może być zbyt zniuansowana, czego jesteś całkiem dobrym przykładem.

ocenił(a) serial na 3
per333

A ja radzę zacząć przelewać swoje niepowodzenia życiowe na jakieś blogi. ;)

per333

a może jego ocena 5/10 oznacza właśnie lipę

ocenił(a) serial na 3
Gasza1910

W sumie tak jest.

ocenił(a) serial na 4
Goja_2

The Walking Dead to serial nierówny, gdzie poziom całkiem wysoki przeplata się z poziomem szukającym dna. Tam wysmakowane momenty i nawet całkiem zgrabne artystycznie scenki towarzyszą fragmentom i wątkom kompletnie nieudanym.

Natomiast Fear the Walking Dead to serial równy, który od samego początku trzyma mniej więcej ten sam poziom - średni. I ani przez chwilę się ponad ten poziom nie wybija. Mamy bardzo schematyczne prowadzenie aktorów, schematycznie zbudowane postacie, schematycznie rozwijaną dramaturgię. Absolutnie da się obejrzeć, ale ten serial niczym nie zaskakuje, ani pod względem realizacyjnym, ani pod względem artystycznym, ani pod względem fabularnym. Uważam też, że zmarnowano okazję na opowiedzenie tej historii (o początkach epidemii) ciekawiej, mądrzej, wnikliwiej psychologicznie i socjologicznie. Serial na dobre ugrzązł w totalnej przeciętności i moim zdaniem nie ma potencjału by się z tego wygrzebać. Ale jednocześnie, jak to z serialami przeciętnymi bywa, jest strawny.

per333

Nienawidzę strawnych seriali :D. Mi poziom twd się podobał, miał gorsze odcinki. Wszyscy krytykują, że poziom spada, a mi się zdaje, że to nie o poziom chodzi tylko o sposób przedstawiania fabuły i postaci. Szczególnie jeżeli mowa o kobiecych, które według mnie są troszkę irytujące, ale to tylko podburza emocje. Każdy serial ma gorsze i lepsze odcinki, TWD jest zgrabne jak na razie, nie mam mu nic do zarzucenia, ba nawet wszystko mi się w nim podoba. Nie wiem jak to jest u ciebie z serialami, ale u mnie to rzadkość jak przebrnę do 6 sezonu i się zwyczajnie nie znużę lub czymś nie zrażę. Natomiast filmy oglądam zawsze do końca, nawet gnioty. W fear 4 odcinki mi wystarczyły.

ocenił(a) serial na 3
Goja_2

Serial TWD jest dobry tylko w momentach w których twórcy przestają pisać fanfica i pojawiają się wątki komiksowe, widać to nawet na forach, gdyż dopiero wtedy rozpoczynają się najciekawsze i najbardziej żarliwe dyskusje.
A 4 sezon i połowa piątego (aż do wątku Alexandri który w sumie trzyma się komiksu, nie licząc wątku tych palantów z literką ,,W'' na czole i Daryla który jest tam potrzebny tylko po to żeby nabijać oglądalność przez podniecone nim nastolatki które wychodzą z założenia ,,Jak Deryl zginie to nie oglondam'', gdzie jego brak wychodzi komiksowi tylko i wyłącznie na dobre.) były najnudniejsze bo nie miały miejsca w komiksie, wszystko zostało wymyślone przez scenarzystów i kompletnie im to nie wyszło.
Za dużo w nim zapychaczy potrzebnych tylko po to żeby zamordować postacie nie będące odpowiednikiem żadnej w komiksie.


Asvers

Jak ci nie pasuje to oglądaj fear the walking dead. Zapewniam cię, że nie tylko "podniecone nastolatki" lubią postać Daryla, panowie też go lubią, a palanci z literką W dają serialowi trochę tajemniczości, jakby ich nie było to kłótnie o piąty sezon byłyby głośniejsze.

ocenił(a) serial na 3
Goja_2

Nie obchodzi mnie kto lubi postać Daryla a kto nie, sam za nim przepadam i nie darzę go jakąś antysympatią, ale nie sądzę żeby był w serialu jakoś specjalnie potrzebny.
Chodzi raczej o jego fanatyków aka: ,,bez Daryla nie oglądam'', a wystarczy wejść na chwilę w ich ,,fandom'' i na różne fora by stwierdzić ze takich ludzi jest masa i przeważają zmoczone na jego widok nastolatki, dlatego uśmiercanie go nie przyjdzie twórcom łatwo ze względów czysto finansowych.
A jeżeli chodzi o kolesi z literką ,,W'' na czole, wiem jedno, wielkich szkód nie narobią jeśli twórcy wątek Alexandrii, Negana, wzgórza, królestwa itd. chcą zachować w pierwotnej postaci, najwyżej jakiś randomek zginie (i na pewno nikt z głównej obsady) te palanty będą po prostu zapychać czas antenowy żeby scenarzyści przypadkiem nie nadgonili materiału komiksowego.

ocenił(a) serial na 3
Asvers

btw: Fear The Walking Dead oglądam i ogląda mi się go zdecydowanie lepiej bo wiem ze to historia od a do z stworzona na potrzeby serialu i nikt tutaj nie nagina pierwowzoru jednocześnie bo cenzura, bo to, bo tamto i ostatecznie wychodzi paskudna parodia komiksu.

ocenił(a) serial na 7
Goja_2

To jest łokingdedowy odpowiednik Better Call Saul - niby to samo, ale nie to samo :P