PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=694518}

Flash

The Flash
2014 - 2023
7,5 45 tys. ocen
7,5 10 1 45440
5,9 13 krytyków
Flash
powrót do forum serialu Flash

Założyłem temat, nie dodało go, więc muszę pisać od nowa...

Sears po E18: W Hunterze nie obudzą się żadne uczucia w stosunku do Caitlin.
Pierwsze słowa Zooma do niej: Kocham cię. Ok...

Caitlin idealnie pasowałaby do Barry'ego inteligencją. Zaufać komuś, kogo pseudonim zaczyna się od "Killer". Brawo Caitlin.

Wally też kumaty, chyba gorzej niż Iris. Nie załapał jeszcze, że Flash to Barry, ale już widać, że polubił swojego bohatera. Brawo Wally, tak trzymaj.

To odtworzenie wypadku poprzez wybuch kolejnego akceleratora - Flashpoint Paradox. Widzimy w promo do E20, że będzie to wyglądało podobnie. Brawo Berlanti. To delikatnie zmazuje plamę z końcówki E18, ale nadal niesmak pozostaje.

Jesse wraca. Violette Beane to aktorskie drewno, a Berlanti chce ją sparować z Barrym. Mamy swoją własną namiastkę Failicity we Flashu, bo Jesse jest prawie tak samo irytująca w swoich fochach i napadach histerii.
Jak w S3 otrzymamy trójkąt miłosny Iris-Barry-Jesse, to I'm out.

Najlepszy moment odcinka to zdecydowanie Zoom przenikający przez Caitlin, co idealnie podsumowuje jego poziom.

Wiemy już o co jest tym wielkim ryzykownym planem, o który będzie kłócił się Joe z Henrym. No cóż, mało to wyszukane, ale niech będzie.

ocenił(a) serial na 7
Azazel94

Mojego posta też nie dodało i też będę musiał skrobać od nowa. Brawo Filmweb.

Jednak twórcy mają nas za idiotów. Okazało się, że mimo naszych wielkich nadziei oddanie całego Speed Force nie było żadnym głębszym planem, tylko po odzyskaniu Wally'ego postanowili pozbawić się jedynej możliwości na pokonanie Zooma. Hunter mógł wtedy w ułamku sekundy zabić wszystkich w Star Labs, po czym sterroryzować całą Ziemię-1 i nikt by mu w tym nie przeszkodził.

Hitem oczywiście Wally. Czy on przypadkiem nie był w klubie muzycznym jak zabrali Jesse? Czyli widział w Star Labs Ojca, Iris, wszystkich znanych mu przyjaciół i współpracowników Barry'ego, Barry jako jedyny był tam nieobecny, zamiast niego stał gościu o takiej samej posturze w czerwonym gajerze, ale to za dużo żeby się domyśleć, przenikliwy Wally stwierdził, że to Joe jest kluczem do postaci Flasha.

Moje pytanie- czy Cisco nie mógł za pomocą swoich mocy ponownie zamknąć wyłomu, żeby nie wpuszczać Zooma zanim obmyślą plan jak go pokonać?

Mini wybuch akceleratora- nie będę komentował.

butcher4

Skoro otworzył to zamknąć też powinien, ale widać nikt nie wpadł na to.

ocenił(a) serial na 7
Kwarc

No bo widać nie wystarczy oddać przeciwnikowi całego arsenału, trzeba mu jeszcze ochoczo zostawić drzwi szeroko otwarte, żeby mógł ten nasz arsenał wykorzystać przeciwko nam. W złym kierunku ten serial zmierza.

ocenił(a) serial na 6
Azazel94

A tak swoją drogą Griffin Grey miał farta, że nie zaplanował tego porwania Wellsa rok wcześniej. Zakończyłoby się to mniej więcej w taki sposób:
"Dla mnie jesteś martwy od stuleci" *wibrująca dłoń*

Najlepszy moment odcinka: https://thumbs.gfycat.com/WelltodoDecisiveDromedary-mobile.mp4
Promo E20: https://youtu.be/0pmZkU2QrUI

Dopiero teraz to zauważyłem. Oni naprawdę przeginają z mocami Vibe'a. Teraz jeszcze będzie kontrolował pogodę jak Weather Wizard, bo widzimy jak piorun, który trafia w Barry'ego jest kontrolowany przez Cisco i jego moce...

ocenił(a) serial na 10
Azazel94

Podejrzewam, że to nie moce Vibe'a a jedynie różdżka, którą Cisco zbudował, żeby kontrolować moce Wizard Man'a. Trzyma ją zapewne tylko po to, żeby ściągnąć pioruny.

ocenił(a) serial na 6
yerodinek

Możliwe. Trochę słabo widać na tym promo.

Azazel94

co do nastepnego odcinka to nawet nie wiadomo czy wybuch i porazenie piorunem przywroci moce Barry'emu

ocenił(a) serial na 6
mania19

Skoro w E21 już śmiga jak za dawnych czasów, to w jaki inny sposób miałby odzyskać moce.
Co prawda we Flashpoint Paradox to zadziałało dopiero za drugim razem, bo przy pierwszym Barry został od stóp do głów poparzony i leżał owinięty w bandażach, ale tutaj pewnie za pierwszym razem się uda, bo w serialu nie bawią się w takie przeciąganie tylko jak mają coś robić, to robią to rach-ciach.

Azazel94

Tego czy w E21 bedzie znow smigal to nie wiem

ocenił(a) serial na 7
Azazel94

jak dla mnie porwanie Wellsa jest najgorszą częścią tego odcinka - 90% osób, wie że Wells nie żyje, ale co tam, jakiś metanastolatek znajdzie go zupełnie przypadkiem na jakimś odludziu. WTF?

co do ponownego wybuchu akceleratora, to jedynie ciekawe czy coś więcej z tego wyniknie, czy może też chcą innych obdarować mocami na kolejny sezon.

Wally nie ma mózgu, ale to przecież standard

ocenił(a) serial na 6
Sushimaster

To nie będzie taki wybuch jak poprzedni, a tylko taki skierowany w stronę Barry'ego, więc raczej nikt więcej mocy przez niego nie uzyska.

Azazel94

No chyba, że dmuchnie Jesse/Caitlin/Wallemu w twarz ;)

ocenił(a) serial na 10
Kwarc

A to jest dosyć prawdopodobne ;)

ocenił(a) serial na 7
Sushimaster

myślę że coś pójdzie nie tak i dzięki temu Wally zyska moce

Dzango360

Ja bardziej stawiałbym na Jesse Quick. Wallego raczej przy tym nie będzie, bo i po co miałby tam być? Poza tym on zgaduję, że będzie mieć origin jak RF z New 52, czyli wypadek samochodu napędzanego speed forcem ;)

ocenił(a) serial na 7
Kwarc

miałem nadzieję ze Wallego trzasnie wybuch akceleratora jak bedzie grzebal przy jakims aucie a tu takie cos. Ale w trailerze Zoom biegnie do Barrego wiec moze cos pojsc nie tak i kto wie.

Azazel94

Te budzenie się ludzkich odruchów w Zoomie odbiera mu resztę cool factora, przynajmniej w moich oczach. Z początku był czymś pokroju demona, potem zaczął paradować w twarzyczce Teddiego Searsa niż w masce. No, a teraz to niczym Jorah robi "lit mi luv yu Kitlin" :D W tym tempie do czasu finału rzuci swoje przestępcze życie i zostanie kocią mamą.

Co do Killer Frost to widać kompletny brak konsekwencji w kreowaniu tej postaci. Najpierw wróciła na Dobrą Stronę Mocy w Ucieczce z E-2, a teraz znowu stała się zła, bo tego potrzebował scenariusz. Tylko po co chciała zabić Caitlin? Czy to mogłoby skończyć się pozytywnie. Udałoby się jej i Zoom ścigałby ją do końca jej dni... albo cofnął się o dzień i zabiłby ją.

A Wally ma chyba niedowład umysłowy, chorobę genetyczną, która dotknęła wszystkich Westów. Z początku jak gadał z Joe o Flashu to myślałem, że to jego podejrzewa o bycie nim, ale nie... wyczaił, że musiało Zoomowi chodzić o relację Flash-Joe, ale nie wyczaił, że jedynym białym facetem, który oddałby życie za niego jest Barry. Brawo Wally, brawo. A i ten monolog o tym, że Flash go uratował i on teraz niebo, słońce, kwiatki... och dzięki Ci Flash, wyjdziesz za mnie?

Co do odtworzenia wybuchu to jeszcze raz... Flashpoint, nie Flashpoint Paradox. To drugie jest adaptacją tego pierwszego.

A i chyba szykuje się kolejny trójkąt miłosny, bo Iris wmuszają miłość do Allena, a i z tego co wiemy Jesse też ma się wokół niego zakręcić chociaż nie mieli do tej pory ani pół sceny razem. Rajciu... dwa drewna i nie wiem które gorsze.

ocenił(a) serial na 7
Kwarc

No z Wallym to już polecieli po bandzie. Sam skojarzył sytuację z atakiem na ich dom, po którym sam Barry'emu wygarnął, że jak tylko się pojawiło niebezpieczeństwo to nagle zniknął, po czym nagle pojawił się Flash i sekundę po zniknięciu Flasha pojawia się Barry. No ale to było zbyt trudne do skojarzenia jak to, że przy wymianie Wally/moc Barry'ego udział brali absolutnie wszyscy bliscy Barry'ego, ale nie sam Barry.

butcher4

Wally będzie kolejnym speedsterem, więc musi podtrzymywać tradycję, że (poza Reversem) do najmądrzejszych to oni nie należą :D

ocenił(a) serial na 6
Azazel94

W sumie jednak dobrze, że Zoom sprzątnął Killer Frost. Dopiero teraz zauważyłem tę jej debilną manierę a'la Snart. Nie wiem co oni chcą tym osiągnąć mówiąc jak upośledzeni. KF wygląd sexy, ale przez tę manierę nie dało się jej słuchać.

ocenił(a) serial na 10
Azazel94

Mi sie podoba ten sposób mówienia akurat i hmm...oboje stosują lód wiec być może CW postanowiło że wszystkie lodowe meta i nie meta (Cold) będą tak mówić . Freeze się pojawił w Gotham wiec go raczej nie pokażą, ale może np Icicle zawita w którymś z odcinków w przyszłości i wtedy gdy sie odezwie to już będzie wszystko jasne ;)

Azazel94

Co do Greya to trochę wyskoczył jak Filip z konopi. Wells nie żyje od roku, a ten zaczął to szukać i znalazł... w kompletnie losowym miejscu pośrodku niczego. A i znał się na chemii... bo fabuła tego potrzebowała.

A i Wells z jakiegoś powodu nie umiał mu pomóc. Wprawdzie wiemy, że to wszystko rozwijało się o metabolizm i skoro potrafili pomóc z tym Barremu oraz stworzyć Velocity-9 też grzebiąc w metabolzimie to aż dziwne, że w tym przypadku no nic nie da się zrobić.

A i rozwiązanie sprawy przez ekipę bardzo kontrowersyjne... Gościu po prostu chciał być z powrotem normalny, nikomu nie zrobił krzywdy, tylko porwał jedynego gościa, który mógł mi pomóc i co oni z tym zrobili? Zamęczyli bo na śmierć. Na pewno oni są tymi dobrymi?

Azazel94

No Jesse to przegięcie, CW musiało nadrobić brak Felki. Już pomijając jej wieczną histerię, to logika działania jak u upośledzonego. Ojciec uratował ci życie, co robisz? Foch do końca życia, tak jest brawooo. Że Wells ma do niej cierpliwość, powinien ją wstrząsnąć raz dwa. Ten Grey to już w ogóle jakiś chyba kosmiczny radar ma w tym łbie, że znalazł Wellsa.. Absurd goni absurd, no ale po CW nie spodziewałbym się więcej. Przynajmniej jest lepiej niż w x18..

ocenił(a) serial na 6
Mou

To ty tworzysz na siłę absurdy.
Po co mu jakiś radar. Wystarczy, że go śledził. Wyczekał aż ulotni się poza miasto i heja. Czy naprawdę tak trudno to pojąć?
Absurdem byłoby, gdyby wbił do podobno genialnie strzeżonego Star LABS jak do siebie (co robiło już wielu metahumanów i nie tylko) i porwał stamtąd Wellsa będącego w towarzystwie Joe, Barry'ego i Cisco, którzy mieli broń pod ręką.

Azazel94

Ale jak można śledzić kogoś oficjalnie martwego od ponad roku i kogoś kto praktycznie nie wychodzi ze STAR Labs? Przecież to było poruszone w tym serialu nie raz, bo dwa razy. Raz Wells wyszedł i wyczaiła go Patty, która zbaraniała widząc trupa hasającego po Central City i wzięła go postrzeliła. Drugi raz Jesse powiedziała Harremu w twarz, że jest przywiązany do tego miejsca, było to zaraz po tym jak wyjechała.

Azazel94

Cały odcinek był jak jedna wielka wtopa... ale ostatnia scena to chyba najgłupszy pomysł na jaki mogli wpaść twórcy.

ocenił(a) serial na 6
kuki7

Skoro dla was to takie głupie, najgłupszy pomysł to ciekaw jestem czy macie lepszy. Oczywiście oprócz "Mógł nie oddawać mocy Zoomowi".
To jest akcja prawie żywcem wyjęta z Flashpoint. Czy serial przypadkiem nie jest na podstawie komiksu? Takie rozwiązanie w tej chwili jest najlepsze.

ocenił(a) serial na 4
Azazel94

"Skoro dla was to takie głupie, najgłupszy pomysł to ciekaw jestem czy macie lepszy. "

Przepraszam, ale ten argument jest głupi i trochę desperacki. Widzowie nie są od tego, żeby wiedzieć, jak porządnie poprowadzić scenariusz, tylko scenarzyści. Tak samo jak np. kibice piłki nożnej nie mają obowiązku wyręczać zawodników słabo grającej drużyny, której kibicują, ani planować jej lepszych treningów.

ocenił(a) serial na 6
Azazel94

Mam pytanko , bo nie jestem pewien.
Czy nie mogli uzyc Velocity-9 na Barrym i uratowac latwo Wellsa?
Pamietam , ze to przywracalo moce Jay-a na jakis krotki okres czasu.

ocenił(a) serial na 7
Julietzmx

Vka ma skutki uboczne- to przez nią umierał Hunter, dlatego Barry nie zamierza jej użyć.

ocenił(a) serial na 8
Azazel94

kocham Wellsa <3

użytkownik usunięty
Azazel94

Pomysł z ponownym wybuchem akceleratora: podstawowa sprawa, jak w relatywnie krótkim czasie go zbudują, jak ograniczą jego skutki do jednej osoby i jakim cudem Barry znowu nie zapadnie w śpiączke, to wszystko biorąc pod uwagę, że Zoom zaraz się pojawi.
Na plus zabicie Killer Frost, to wcielenie było drażniące, już Caitlin jest bardziej przyswajalna.
Tak się zastanawiam, czy to nie Zoom był zabójcą matki, ale to byłaby telenowela. Nawet mi się go żal zrobiło, ratuje dziewczynę, a ta słowa dziękuję nie powie. I po co te kajdanki, skoro Caitlin i tak nie może uciec.
Zawsze mnie bawi widok Wellsa z tą giwera. Z czego on żyje na tej Ziemi ?

ocenił(a) serial na 10

Co do akceleratora po prostu wyciągną wnioski z poprzedniego wybuchu. Maja wyniki badań zdrowia Barryego gdy był w śpiączce i takie megamózgi znajdą sposób by wybuch v2 było kontrolowany (oczywiscie na bank ktoś jeszcze zyska moce :D).
Killer Frost była fajna i ja akurat żałuję że umarła (oczywiście nic nie stoi na przeszkdozie by Caitlin sie w nią zmieniła lub też by ją wskrzeszono).
Co do Zooma i dziewczyny to hmm...fochy w związkach sie trafiają a niektóre pary lubią ubarwiać sobie pewne chwile w życiu kajdankami :D
A Wells mógł zwyczajnie trafić na listę płac w Star Labs .

ocenił(a) serial na 7
Raister

Na 99% Jesse zyska moce. Wells się do niej zwrócił w ostatnim odcinku Jesse Quick.

użytkownik usunięty
Raister

Caitlin może zyskać moce Kller Frost, ale o jej lodowatej osobowości powinna raczej zapomnieć:)
Wątek BDSM w tym radosnym, pogodnym serialu....hmm cichosza:D

Azazel94

Do tego trójkąta dochodzi Wally West, który ma cieczkę na JEsse. Będzie to kolejna kość niezgodny między przybranym politycznie poprawnym kolorowym rodzeństwe. Czyli jeszcze więcej teen dramy...

Azazel94

Dobry odcinek mamy komiksowo Griffina Greya i w następnym odcinku Flashpoint Paradox

https://www.youtube.com/watch?v=gPKxMFp9V5s

luckyskill

Nie mogę wyjść z podziwu, jak Wally mógł nie poznać Barry'ego, no ale w komiksach i serialach/filmach na ich podstawie zawsze tak jest (patrz Superman i jego super zmieniające tożsamość okulary i loczek na głowie :D).
Ech, nie rozumiem już wątku Zooma i jego "miłości" do Caitlin, bez sensu.
Wątek z Killer Frost nie raziłby ( w końcu miała być tą złą), gdyby nie fakt, że parę odcinków wcześniej pomagała tym dobrym.
Właśnie z czego oni wszyscy się utrzymują w tym Star Labs? Tzn. skąd mają kasę, bo przecież Cisco i Caitlin pracują tylko tu, za to Wells przypadkiem nie był obwołany martwym mordercą matki Barre'go? :P Przecież wychodzi co jakiś czas ze Star Labs, jak mógł go nikt nie przyuważyć? Może nie wszyscy się interesują nauką i znają takie osobowości, ale jednak człowieka, który wybuchem akceleratora zniszczył życie wielu osobom, to chyba powinni poznawać, bo trochę się w telewizji udzielał.
W tym odcinku najbardziej mnie "bolało" to, że dobry team zamęczył na śmierć swojego przeciwnika i nie mieli z tego powodu żadnych wyrzutów sumienia, przecież przez większość odcinka on nawet nie chciał zabić Wellsa, tylko dostać lek na swoją przypadłość. Ogólnie odebrałam to zachowanie jako bardzo "anty-flashowe", akurat tutaj jak nigdy wypadałoby żeby Barry użył swojego słynnego, nudnego monologu i odwołał się do człowieczeństwa Greya itp.

ocenił(a) serial na 7
Nymeria2

Akurat poznanie jeszcze można przeboleć, bo Barry używał zmiany głosu i w domyśle, mimo że tego nie pokazali pewnie też rozmywał twarz. Najbardziej śmieszne jest to, że Wally powiązał wszystkie te zdarzenia tylko z Joe, mimo że sam był świadkiem jak Barry zniknął podczas ataku bodajże gościa rekina i nagle pojawił się Flash i to, że w Star Labs byli absolutnie wszyscy poza Barrym. Tego to już nie da się "kupić" niezależnie jak bardzo naiwnym jest się widzem.

użytkownik usunięty
Nymeria2

"Właśnie z czego oni wszyscy się utrzymują w tym Star Labs? Tzn. skąd mają kasę, bo przecież Cisco i Caitlin pracują tylko tu,"
Star Labs musi mieć masę patentów oraz kontraktów, z których wpływają tantiemy, a fałszywy Harrison Wells mógł dzięki Gideonowi przewidywać kursy akcji na giełdach świata, w końcu utknął na 20 lat w tej linii czasowej:)
W związku z tym jak słusznie powyżej zauważył Raister w tej firmie może istnieć lista płac pozwalająca na utrzymanie tego całego towarzystwa i ich radosnej twórczości :)

No ok, to jestem w stanie przyjąć do wiadomości :)
Ja nie jestem osobą, która wymaga od takich seriali nie wiadomo jakiej realności, więc rzadko zwracam uwagę na jakieś dziury fabularne i nielogiczności, czasami sama nawet nic nie zauważam :P ale tak jak napisał butcher4 - taka naiwność niektórych wykreowanych postaci to aż kłuje w oczy :)
Pomimo wszystko i tak uważam, że "Flash" to naprawdę dobry serial, lepszy od Arrow, mimo że to spin-off.
Tylko oby w 3 sezonie znowu nie zaserwowali odgrzewanego kotleta, w stylu mój mentor/ przyjaciel okazuje się być od początku tym złym :P Trochę inaczej wyobrażałam sobie tożsamość Zooma, ale tak to jest jak się nie czytało komiksów :P

ocenił(a) serial na 7
Nymeria2

Ten Zoom jest zrobiony na potrzeby serialu. Oryginalny Zoom był nemezis Wally'ego i miał kostium podobny do Reverse-Flasha

ocenił(a) serial na 9
Azazel94

Odcinek to typowy break pomiędzy akcją a reakcją. Stało się, Barry stracił swoje moce, teraz czas na rozkminy jakie to życie jest brutalne bez superpowers. Aczkolwiek frustracja Barry'ego z początku odcinka gdy musiał funkcjonować według normalnego ludzkiego tempa była bezcenna. No cóż xD'
Jak dla mnie za dużo było tu rozlewności a za mało akcji i myślenia. Jesse momentami irytowała, jednak cieszy mnie, że pomaga Team Flash, dziewczyna ma mózg, jest taką jakby chwilową zastępczynią Cait.
Harry Wells jak zwykle na plus, podoba mi się jak kreują jego postać w tym sezonie. Byłam pewna, że coś wykmini odnośnie odzyskania flashowych mocy. Uczepiłam się teorii, że być może podrasuje Velocity dla Barry'ego i ponownie wprowadzi je w obieg, dlatego niemałym szokiem dla mnie jest jego pomysł z powtórką z rozrywki z akceleratorem. Wygląda na to, że zaczynamy od 0, ciekawi mnie, czy Bar będzie musiał od początku uczyć się rozwijać swoją prędkość i tych wszystkich speed trików, czy będzie miał to jakoś " wpojone " . Trochę słabo jeśli to wszytko czego się nauczył w przeciągu tego roku pójdzie w eter.
Zoom, no po prostu gościa uwielbiam. Fakt faktem ciut inaczej odbiera się go gdy przybiera facjatę Jaya, aczkolwiek nadal jest tym samym evil badassem co bez niej. Ma dość mocny origin co potwierdza jego psycho naturę. Uwielbiam również jego skille, co odcinek są bardziej spektakularne. Podoba mi się, jak ciągle bawi się z całym tym towarzystwem w kotka i myszkę i że mimo wszystko nadal wygrywa. Jego demoniczna natura jest po prostu mega, wprost nie mogę się doczekać finału i jego pojedynku z Flashem. Z czystym sumieniem mogę też stwierdzić, że jest to o wiele lepiej napisana postać niż ten cały Darkh z Arrowa.
Swoją drogą ciekawe gdzie zabrał Cait tym razem. Czyżby poruszono kwestię innych wymiarów ?
Z niecierpliwością czekam na następny odcinek !

ocenił(a) serial na 10
leonatte_16

Z fabuły by wynikało że zabrał Cait na E1 gdzie Flash nie ma mocy czyli świat jest do wzięcia ;)

PS: No i fakt. Zoom to świetnie pokazana postać.

Azazel94

Dalej nie ogarniam miłości Jay'a do Caitlin. Przecież on zabił tego co flirtował z nią. Nie pochłonął jakoś tych wspomnień. Nie był zakochany w Killer Frost by teraz myśleć o jej sobowtórze. Podmieniał się ze sobą?.. nie no wątpię. Psychika mu siada, jeszcze sam siebie pokona..

ocenił(a) serial na 7
lisinio

To on się zakochał w Caitlin, bo drugą wersję siebie podstawił dopiero po zamknięciu wszystkich przejść. Widocznie powiedział drugiemu Hunterowi, że wywiązał się między nimi romans i on odegrał swoją rolę.

ocenił(a) serial na 10
lisinio

Hunter sie zakochał w Caitlin. Co za różnica z jakiej jest linii czasowej? Chyba gust mu się specjalnie nie zmienia jeżeli chodzi o kobiety ;)