Zoom najpewniej nie zabija siebie z przeszłości, tylko pozwala się zabić swojej przeszłej wersji. Przez co nie powoduje paradoxu i nie ginie 2 wersja. Mógłbym ci podać poszlaki które na to wskazują, ale nie skończyłaś oglądać sezonu więc po prostu załóżmy że tak jest, gdyż wtedy zabita wersja przeszła wymazała by przyszłą, logiczne w sumie.

Co do resztki osi czasu, to jest wersja siebie z PRZESZŁOŚCI która dzięki speed force może dalej żyć mimo śmierci swojej z wersji teraźniejszości, ale tylko w czasie przeszłym, jak w odcinku 11 RF, wells to wyjaśnia dokładniej tam.

Czyli załóżmy że dzisiaj cofasz się do wczoraj, wracasz do teraźniejszości i drugi raz znów cofasz się pół roku temu i tam zostajesz, ale ginie twój tata i zostajesz wymazana. Ale twoja resztka osi czasu, czyli ta która cofnęła się 1 dzień wstecz pojawi się, bo ta wersja jeszcze nie zdążyła się cofnac pół roku temu. Mam nadzieję że ci nie zagmatwałem jeszcze bardziej :/

Jesli nie zrozumiałaś o co mi chodziło i oglądalas s02e11 to w skrócie.

RF z odcinka 11 jeszcze nie wrócił do swoich czasów i cofnął się do czasów małego barrego, więc jest swoją przeszłą wersja dlatego jeszcze żyje. Czyli wszystko co RF zrobił przed cofnieciem sie do barrego, na pewno pokażą, więc zobaczymy kiedyś walkę barrego z RF. Resztka czasu.

Tak, wiem, ten motyw był strasznie durny. Jak cos nie bedziesz wiedziala to pisz jeszcze. Chetnie cos ci odpowiem w miare mozliwosci

Dzięki, myślę że narazie rozumiem bo chyba nie ma sensu zagłębiać się w logiczność podróży w czasie. A i tak sezon 3 nieźle namiesza.:)

Co do śmierci zooma, czemu nie został wymazany zabijając siebie, jednak przemyślałem sprawę i myślę że jednak ginie wersja przeszła. No ale czemu wersja późniejsza ciągle żyje?

Twórcy pewnie założyli, że gdy się cofa barry czy zoom wstecz, i zabija siebie z przeszłości, tworzy się nowa linia czasu, więc tak naprawdę 2 wersje znikają w poprzedniej linii czasu, a nowa zmieniona linia czasu pozwala żyć późniejszej wersji, jednocześnie ze śmiercią swojej resztki czasowej. I myślę że taka jest prawidłowa logiczność serialu, więc możesz przyjąć że tak że wygląda to w serialu. Niby ma sens, ale dla mnie głupie to jest.

Trochę głupie to dla mnie, bo przecież gdy Eddi ginie i RF znika, to eddi był wcześniej na linii czasu, tak samo wersja przeszła która ginie, też jest wcześniej na linii czasu.

Nie wspominając, że pojęcie resztka czasu w ogóle do tej sytuacji nie pasuje, gdy zoom zabija swoją wersję.

Ginie wersja przyszła. Tak wynika z logiki.
"Twórcy pewnie założyli, że gdy się cofa barry czy zoom wstecz, i zabija siebie z przeszłości, tworzy się nowa linia czasu, więc tak naprawdę 2 wersje znikają w poprzedniej linii czasu, a nowa zmieniona linia czasu pozwala żyć późniejszej wersji, jednocześnie ze śmiercią swojej resztki czasowej. I myślę że taka jest prawidłowa logiczność serialu, więc możesz przyjąć że tak że wygląda to w serialu. Niby ma sens, ale dla mnie głupie to jest." Teoria niczym nie poparta i nielogiczna, bo Eobard zniknął po śmierci Eddiego. 2 wersje znikają A przyszła zostaje? Chyba przeszła znika A nowa zostaje ale to i nielogiczne, skoro Eobard zniknął.
Linia czasu zwykle zmienia się już przy cofnięciu się w czasie, tworząc nową chociaż później dalej może ją zmieniać. Dowód Eobard co jakiś czas patrzący w artykuł i bojący się że Barry przez podróż w czasie i dalsze działanie zmieni przyszłość.

Ale gdy Eddie ginie, to nie powstaje nowa linia czasu, tylko nadal zyje w starej barrego.
Za to gdy zoom sie cofa w przeszłość, to nowa linia powstaje kiedy? Kiedy jakas zmiana w porównaniu do starej, a śmierć zooma w starej lini czasu tez sie zalicza do tego.

Mi się nie podoba takie rozwiązanie, ale na 95% właśnie tak jest w serialu

Gdy Eddie ginie zmienia przyszłość. Wszyscy jego potomkowie zostają wymazani. Tu miał wpływ na to podróżnik w czasie, czyli RF. To RF swoim zachowaniem doprowadził do śmierci Eddiego. To ingerencje podróżnika w czasie doprowadzają do zmiany przyszłości. Np. Gdy Flash cofnął się o dzień mógł zmienić artykuł z 2024.
Gdy Zoom cofa się w czasie ingeruje w wydarzenia, więc z tego punktu zmienia przyszłość, choć później też może ją zmienić.
Jakby to wytłumaczyć.
A:Jesteśmy na wyspie i cofamy się do czasu gdy wyspa była bezludna i absolutnie w nic nie ingerujemy to przyszłość zostaje zachowana
B:Jesteśmy na wyspie i cofamy się do czasu gdy wyspa była bezludna i zdeptujemy robaczka, tym samym zmieniamy przyszłość.
Czy opcja A jest możliwa, nie mam pewności, bo nawet nie chodząc po ziemi, a np. unosząc się w powietrzu ingerujemy w wiatr

Ty nie rozumiesz. Przyszłość RF i tak byla inna od tej ktora jest serialu, bo RF zmienil ja.

Gdy Eddie ginie, to wiadomo ze będzie inna przyszłość, ale linia czasu jest ta sama, po prostu treść jej będzie inna.

Twoje rozumowanie jest bledne, pogódź sie z tym

Właśnie jej treść jest inna. Wiem ze przyszłość RF jest/była inna, bo zmienił ją zabijając Norę. Czasem może coś nie umiem ubrać w słowa, ale dlaczego uważasz że moje rozumowanie jest błędne.

...