Co jest w nim tak świetnego? Na początku jest świetny, potem trochę marudzimy,ale jednak oglądamy do samego końca... :) pytanie dlaczego, jak myślicie? Wiadomo, każdy z nas szuka czegoś dla siebie, pewnej..wartości, ale czy to wszystko? :)
Może to kwestia Netflixa? Mi osobiście trudno jest skończyć na jednym odcinku, kiedy Netflix ma tak świetną opcję, że pozwala nie ruszać Ci się z fotela, puszczając kolejne odcinki bez przerwy :)
Napiszę Ci swoje zdanie otóz serial faktycznie na poczatku jest swietny tajemniczy i dobrze rozpisany tyczy sie to 1 i 2 sezonu chociaz 2 byl troszke słabszy co do 3 to troche przesadzili chociaż wątek przyszłosci i Savitara można było pokazac w ciekawy sposób no i trochę sknocili flashpoint który zasługiwał na dobre pokazanie tym bardziej że to jedyny komiks który zobaczylem i uważam że mogli to zrobić o wiele lepiej 4 sezon to już wieje nudą ale oglądam dalej ze wzgledu na poprzednie sezony i czekam na poprawę a dlaczego jest(był) świetny? Poniewaz ja zawsze lubiłem motyw z podróżami w czasie i dlatego tak mnie wciagnął
No właśnie, nie potrafię zrozumieć tego fenomenu, że jednak dalej go oglądamy :) może wkrada tu się sentyment, czy nadzieja, że serial wróci na stare dobre tory. wg mnie też 1 i 2 był świetny, ale widzę, że pomimo słabszego 4 sezonu dałeś mu jednak 10tkę.. :) a oglądasz na Netflixie czy jednak szukasz gdzieś po stronach?
Tak, tylko 2, ale przy Netflixie wręcz pożerasz odcinek za odcinkiem przy tej opcji, gdzie nie musisz się ruszać z fotela, żeby przełączyć na kolejny :P
Dałem 10 za pierwsze 2 sezony i po 2 sezonie dałem ocenę,a teraz z sentymentu dla serialu nie zmieniam jej bo pewnie teraz byłoby 7 :) ja oglądam po różnych stronach tam gdzie ktos pierwszy wrzuci
To prawda, ale jeszcze jest nadzieja, że bedzie lepiej :) każdy z nas szuka czegoś dla siebie w serialu i utożsamia się w nim w jakimś stopniu, dlatego pewnie tak trudno jest go rzucić przy mniej udanym sezonie :)
jesli cos cie wciaga przez 1 i 2 sezon to siła rzeczy brniesz w to dalej mimo tego ze moze pozniej jest to naciagane i robione dla kasy zreszta ja sam ogladam i Arrow i mam małe porownanie i uwazam nie można usmiercac głownych villainow (nie wszystkich) a z Reverse i zooma mozna by było skorzystac dalej tak jak w Arrow z Deatshroke ale mam nadzieje ze jeszcze to jakos naprawia bo taki Eobard moze tylko i wyłacznie pojawic sie do momentu gdy cofa sie zabic matke Barrego tam jego historia sie konczy ale zawsze sa inne ziemie:)
Hmm..czyli pozostaje nam tylko nadzieja, ze zrobią coś z tego jeszcze dobrego :) Pewnie, zamiast zrobić 4-5 sezonów to zrobią z 10, żeby mieć z tego pieniądze, niekoniecznie stawiając nas, oglądaczy, jako priorytet :) A co masz dokładniej na myśli z Arrow? szczerze mówiąc dopiero zaczęłam, więc nie do końca wiem o co Ci chodzi :)
chodzi o to że nie usmiercaja tak postaci jak we flashu a mam tu na mysli wszystkie 3 sezony flasha (Reverse,zoom,savitar) w Arrow niektorzy antagonisci powracaja w kolejnych sezonach niechce ci spojlerowac powiem tylko że z niektorzy wrogowie Olivera powracaja w kolejnych sezonach i to nie zawsze jako ci zli
Doprawdy oglądamy do końca? Mi z początku serial się bardzo podobał bo widziałem w nim duży potencjał. Niestety twórcy sknocili sprawę i za bardzo kombinowali z dziwacznymi pomysłami i dawali za dużo dramy. Mimo to oglądałem serial bo z obecnie powstających dzieł sf nie ma za dużego wyboru. Niedawno jednak coś odkryłem, to że mogę obejrzeć na necie inny serial na który od dawna miałem ochotę ale nie miałem okazji go obejrzeć w całości jak leciał w tv, chodzi o "stargate sg1" i teraz jakoś nie mogę się przemóc do oglądania kolejnych odcinków flasha. Co tu się dziwić jak przeskakuję z czegoś tak poukładanego jak uniwersum gwiezdnych wrót, na coś tak chaotycznego jak "the flash", to tym bardziej widzę jak to dzieło jest kiepskie.
Podsumowując. Flash cieszy się popularnością tylko dlatego, że nie ma za bardzo konkurencji. I możesz powiedzieć, że to tylko moje zdanie, ale całkiem niedawno inny użytkownik tego forum słusznie zauważył, że jakoś się tu wyludniło. Kiedyś po każdym odcinku był tu wysyp komentarzy, a teraz? Strasznie cicho się tu zrobiło.
Chodzi mi głównie o podróże w czasie, na tej płaszczyźnie przekombinowali. Zbyt dużą część fabuły o to oparli, śmiem twierdzić, że pogubili się we własnych pomysłach. Druga sprawa to tak jak pisałem, za bardzo cisnęli na depresyjny klimat, Barry przez niemalże 3 sezony nieustannie miał depresję (aż mi się w pewnym momencie udzieliło jak na to patrzyłem).
P.S. A no i jeszcze ostatni z dziwnych pomysłów to zrobienie z Iriss szefa, każdy poza Wallym nadaje się bardziej na to stanowisko.
powiem tak: W kwestii Iris zgadzam sie z Toba to totalna żenada tym bardziej że nie posiada żadnych zdolnosci mogacych pomoc zespołowi powinna robic to co w 1 sezonie czyli byc prosta dziennikarka według mnie szefem powinien byc Cisco on najbardziej mysli logicznie i sie nadaje do tego co do podróży w czasie to weż mi podaj jakis film w którym nie robili błedow fabularnych ciezko przedstawic motyw podrozy do przyszłosci i przeszłosci bez błedów logicznych ale we Flashu to troche przesadzili chocby z Eobardem
No właśnie, nie mam pretensji do nich, że w ogóle ruszyli temat podróży w czasie, i masz rację, trudno zrobić film o podróżach w czasie bez błędów logicznych (chociaż to jednak jest możliwe). Problem polega na tym, że w flashu przekombinowali z pomysłami, nawet jak na tego rodzaju tematykę. Nie chodzi o to, że popełnili błędy przez trudność tematyki, ale o to, że nawet nie starali się trzymać jakiejkolwiek logiki. Jak się dobrze przyjrzysz to zauważysz, że oni potrafili zaprzeczyć nawet własnym pomysłom.
z Eobardem zaprzeczyli ale pozniej probowali to narawic i jako tako jestem w stanie to zrozumiec (gdy Wells tłumaczył to jako pozostałosc czasowa ) ale w 3 sezonie to zaprzeczali juz samym sobie kilka razy (patrz motyw z Savitarem) raz mowili ze przyszłosci nie da sie zmienic że wszystko musi sie wydarzyc by w nastepnym odcinku zmienic to o 360 stopni robili to jak im sie podobało jaka była potrzeba chwili zgadzam sie że jakos jest mozliwe bardziej logicznie przedstawic motyw podrozy w czasie ale musieliby miec rozpisany scenariusz na kilka sezonow do przodu ale CW robi serial dla mlodziezy aby to mile dla oka było