Formuła 1: Jazda o życie (2019)
Formuła 1: Jazda o życie: Sezon 3 Formuła 1: Jazda o życie Sezon 3, Odcinek 9

Człowiek w ogniu

Man On Fire 51m
9,1 283
oceny
9,1 10 1 283
Formuła 1: Jazda o życie
powrót do forum s3e9

Odcinek fajny, odpowiedni poziom dramatyzmu w porównaniu z innymi. Sam byłem w szoku, gdy na żywo oglądałem jak Grosjean rozbija swój samochód, a potem się z niego uwalnia, bo przez 15 lat oglądania tego sportu nigdy nie widziałem takiego wypadku. Natomiast kilka miesięcy po tym zdarzeniu należy przyznać, że to, że Grosjean wygrał ze śmiercią to nie był cud, szczęście, interwencja sił nadprzyrodzonych. To nauka i lata badań doświadczonych i wykształconych ludzi nad poprawą bezpieczeństwa w tym sporcie. To fantastycznie wyszkolona ekipa ratownicza, z Alanem van der Merwe na czele. Nie ma wątpliwości, że wyścigi będą ZAWSZE niebezpieczne, natomiast fakt, że w ciągu ostatnich 25 lat straciliśmy jednego kierowcę to nie jest przypadek. W latach 70. co sezon życie tracił średnio jeden kierowca - dzisiaj na szczęście to niezwykła rzadkość, i właśnie dlatego tak szokujący był wypadek Grosjeana czy śmierć Bianchiego.

Formula 1: Drive to Survive jest (celowo) przedramatyzowana bardziej niż wypadek Hanki w kartonach, natomiast jeżeli ten serial będzie w dalszym ciągu przyciągał rzesze nowych widzów, to warto to przeboleć. Pozycja obowiązkowa dla każdego fana, ale przede wszystkim dla widzów, chcących obejrzeć po prostu coś ekscytującego - szczególnie że za tydzień będziemy krzyczeć 'It's lights out and away we go!'

ocenił(a) serial na 8
JacobZiolkowski

Wypadek był bardzo groźny, o ile 'nie połamało go', mogło zabraknąć mu tlenu do oddychania, mógł spanikować i pozostać w bezruchu, mogło wydarzyć się wiele, aby 'nie wyszedł' z tego ognia. Oglądam od pierwszej serii pod kątem obserwacji interakcji (rywalizacji pomiędzy zawodnikami w tym samym zespole; mentalnego nastawienia 'szefów' zawodników do samych siebie, jak i do wielkiej pasji, która jest dla nich 'tlenem'; roszad 'zawodnikami' pomiędzy zespołami; dla poznania 'limitu' poświęceń, wytrzymałości psychicznej; dla świadomości, o ile tutaj chodzi jeszcze o sport, a o ile o pieniądze. Oczywiście, nie można "łykać' wszystkiego 'jak leci', ale te kamery, to całkiem niezła 'soczewka', dzięki której sporo można dowiedzieć się o ludzkiej naturze i oczywiście .... podziwiać szybkie bestie (maszyny).

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones