U mnie Forst podczas czytania zazwyczaj miał twarz Leszka Lichoty. Ale jestem ciekawa jak poradzi sobie Szyc :)

Dla mnie wybór idealny. Nie jestem fanem tego aktora, ale zawsze sobie go wyobrażałem w tej roli, podczas wizualizacji przy czytaniu :)

Ja jakoś najbardziej w roli Forsta widziałem Krystiana Wieczorka ;)

Dosłownie KAŻDY INNY aktor nadawałby się lepiej do tej roli niż Szyc. On nadaje się jedynie do ról nazistów albo wiejskich cwaniaczków,ale nie na komisarza Forsta. W którejś z części (nie pamiętam w której) ktoś porównał Forsta do Jamesa Deana. Jakoś uroda Szyca z urodą Deana nie pokrywa się w żadnym calu

Forst jako Szyc? Forsta nie ma ani grama w Szycu...

Dla wszystkich, którzy mają jakieś wątpliwości co do wyboru Szyca, jeden tytuł "Oficer" - genialny serial, w którym Szyc zagrał wybitnie. Potem miewał lepsze i gorsze momenty, więcej raczej tych gorszych, ale słyszałam, że życiowo się pozbierał, więc nie tracę nadziei.