Z lekkością, ale i bez żenady obejrzałem serial, który wydaje się rzetelnie opisywać tamte czasy. W sam raz na „nie wiem, co obejrzeć” - można, bez straty czasu.
Czy też macie wrażenie, że coś się zmieniło w głównej aktorce? W pierwszym sezonie wyglądała bardzo dziewczęco i naturalnie, w drugim jak figura woskowa...