Już dziś nowy odcinek w którym Brian i Stewie przeniosą się do Polski w roku 1939.Ciekawe co Seth wymyślił :).
Ja już po seansie :-) [SPOILER?]zastanawiałam się, czy bardzo negatywnie pokażą Polaków, a nie pokazali tak naprawdę w ogóle. Przewinęła się jedynie tematyka polskich Żydów (dzięki Bogu bez żartów na niskim poziomie). W mojej ocenie - odcinek-przygodówka, ciekawy, ale bez rewelacji. Mnie osobiście najbardziej rozśmieszyła scena niezwiązana z głównym motywem - Meg&Quagmire w toalecie ;-))))
No i oczywiście mam nadzieję że wszyscy się ze mną zgodzą że bird is the word ;-)
(na koncu 7x02)
what? you havn't heard?
Stewie: CRAAAAP!
A BBBBB BIRD...
To mnie zaaabilo! lałem z tego 2 h!
Co do odcinka 7x03 -> Tak jak moj przedmowca, balem sie ze Nas pokaza z tej "stereotypowej" strony. Na szczescie obeszlo sie bez bolu! Za to oberwalo sie troche Niemcom. (moim zdaniem i tak lajtowo ich potraktowali, patrzac na to jak czasami potrafia pokazac ludzi!)
pzdr
E tam..Niezgodnosci historyczne (patrz 1 wrzesnia i niemcy w warszawie?oszaleli?weszli 3).
Stewie jak zwykle najsmieszniejszy ;) Zawiodlem sie 'troszeczke'