Przyznam, że jedynym anime jakie oglądałem było Dragonball daawno temu i Code Geass
(dwa sezwony). I o ile DBZ miało zakończenie porządne to Code Geass genialne.
Oczekiwałem po tym zonajmniej dobrego zakończenia. Mam natomiast ogromny niedosyt!!
Czy te 12 odcinków + ten jeden (na wyspie) to naprawdę wszystko? Czy może... coś mi
umyka?
Ps. Za coś podobnego byłbym wdzięczny. Jeżeli chodzi o fabułę wolę CG ale to anime i jego
wielkie Cycki i wszechobecne majtki cholernie mnie bawią - w połączeniu z fabułą. Zna ktoś
coś podobnego? Może być równie nie na miejscu... bardziej raczej nie.
Z tego co mi wiadomo to komiks jeszcze nie ma zakończenia bo ciągle powstaje więc może za jakiś czas powstanie dalszy ciąg anime.