Pokolenie 56k
powrót do forum 1 sezonu

Fajny pomysł, ale niestety zmarnowany potencjał. Obserwujemy wydarzenia dziejące się współcześnie i jest to taki typowy, mało zabawny rom-com, ale czasem cofamy się do roku 1998... I moim zdaniem tych scen osadzonych w latach 90. jest zdecydowanie za mało, a są dużo ciekawsze. Sama historia nie jest może jakaś odkrywcza, ale wciąga. Chociaż i tak wiemy do czego to zmierza. Każdy z nas chyba chciałby przeżyć coś takiego. Przyznam, że w niektórych momentach można się wzruszyć. Trochę szkoda, że resztę bohaterów potraktowali po macoszemu i poświęcono im tak mało czasu. Całość można obejrzeć w jeden wieczór, bo odcinki są krótkie, a jest ich zaledwie osiem.