Zgadzam sie w pelni, niestety pozostali widzowie chyba nie zrozumieli Ginny i ja obwiniaja.

Absolutnie sie nie zgadzam. Oboje nie zrozumieliście kompletnie ani przesłanek, ani zachowania głównej postaci. Ona nie jest psychopatką; Radzę poczytać najpierw i się doedukować jakie dokładnie znamiona ma psychopatia, zamiast spłycać postać do roli " psychopatki".

Normalna to Georgia nie jest. Na pewno nie jest dobra matka, mimo ze „robi wszystko dla dzieci” no to sorry, ale nie tedy droga. Dzieciaki straumatyzowane.

Oglądałaś ten serial w ogóle? Właśnie o to w tym chodzi. Ona robi wszystko dla dzieci w sposób który jest jej znany, wykorzystuje wszystkie dostępne środki, bo tak nauczyła się funkcjonować. Sama w drugim sezonie przyznaje, że boi się, że skrzywiła dzieci za mocno. Sama ma poczucie, że jej środki i metody, nie są dobre, ale w jej toku myślenia, chroni dzieci. I o to chodzi właśnie w tym serialu. To nie ma nic wspólnego z psychopatią :/ Ludzie trochę zrozumienia, wczucia się, wskoczenia w czyjeś buty, pojęcia jakie dramaty na różnych poziomach przedstawia dany serial.

I co z tego ze chce dobrze? To sie idzie na psychoterapie a nie dziecku robi krzywde? Przeciez te dzieci beda straumatyzowane juz sa. Nie sztuka „chronic dzieci” w toksyczny sposob. Sztuka jest wychowanie dziecka w sposob wolny od traumy.

Widać, że nie masz zielonego pojęcia o czym ty w ogóle piszesz. : ) Dla mnie ta dyskusja jest zakończona.

Widac ze nigdy nie byles dzieckiem nieodpowiedzialnego rodzica :)

Poświęce się i odpisze na ten komentarz: Ja właśnie jestem dzieckiem chooolernie nieodpowiedzialnego rodzica. To tobie brakuje przede wszystkim zrozumienia, bo najwyraźniej jednym okiem oglądasz ten serial i kolejny raz, najwyraźniej i umyka ci wiele dialogów. Zrozumienie postaci. Jej motywów. I wszystkiego na czym zbudowana jest ta postać. Amen.