Przydałaby się interpunkcja, masakra

Zgadzam się. Przez cały sezon o tym myślałam. Usprawiedliwianie ciężkim dzieciństwem czy miłością ma swoje granice. Miliony osób na całym świecie kogoś kochają albo miały ciężko i nie zabijają. Mimo, że zna się kontekst zachowania Georgi i tak w sezonie trzecim było mi ciężko jej współczuć i kibicować.

Przecież to jest serial, w dodatku fikcja. A ja mam nadzieję że nie trafi za kratki :)

Przecież wszystkie jej zabójstwa, poza ostatnim, były w obronie własnej. Broniła siebie i dzieci przed agresją i przemocą fizyczną, przed molestowaniem seksualnym i pedofilią. Każda kochająca matka zrobiłaby to dla swoich dzieci. Ostatnia tylko zbrodnia budzi moje wątpliwości. Jednak Cynthia dała jej mylne sygnały. Sądziła, że pomaga. Poprzednie zbrodnie usprawiedliwiam w 100%. Zabijała ludzkie śmieci genetyczne. Nie mieli prawa żyć, bo złamali wszelkie prawa ludzkie i boskie. Każdy ich oddech, wdech i wydychanie dwutlenku węgla jest kpiną z etyki, Boga, sprawiedliwości.

Poczytaj siebie "usprawiedliwiam zbrodnie" serio?to po co nam sądy, więzienia,prawo?ja niczego nie usprawiedliwiam od każdego mężczyzny wystarczyło odejść ale panienka nie miała wykształcenia,pracy, pieniędzy i to był powód ile można mieszkać w samochodzie na parkingu i jeść co się ukradło ze sklepu tak właśnie "dbała" o dzieci ta w twoim mniemaniu kochająca matka nie miała za co się utrzymać a co dopiero dzieci była bezdomna co chwilę fundowała dzieciom nowego tatusia gorszego od poprzedniego bez przerwy zmiana szkoły dzieci bez znajomych i przyjaciół jak to jest dla ciebie dobra matka to chyba nie ma o czym dyskutować jakby tego było mało to na koniec została seryjną morderczynią no matka roku jest co usprawiedliwiać w normalnym świecie to powinna gnić w więzieniu a dzieci powinni dawno jej odebrać to ona im fundowała kolejnych zboków i przemocowców kto im nowych tatusiów organizował? przecież ona a co do łamania praw Boskich to jak już się powołujesz to kłania się przykazanie "nie zabijaj" "nie kradnij" itd jak by ją podsumować to właśnie ona jest szumowiną

A według mnie nie. I kibicuję jej. A tatusiów wybierała ona, jednak nie wiedziała jacy są, gdy za nich wychodziła. Nie wybrałaby ich, gdyby wiedziała jacy są. Uważaj sobie, co chcesz, a ja będę uważać co ja chcę.

Wiedziała jacy są nie wiem jak oglądałaś serial ona ich używala żeby przetrwać żeby u nich mieszkać bo nie miała dachu nad głową albo szukała bogatego żeby żyć za jego pieniądze jedyny mężczyzna tórego kochała to ojciec Ginny cała reszta tych zwyroli była przez nią wybrana nie z miłości tylko żeby coś zyskać ale spoko nie zamierzam cię przekonywać jeżeli podważasz fabułę serialu to chyba nie ma sensu dyskutować dodam że córka Georgii wiedziała że jej matka jest zła że zabiła że powinna ponieść konsekwencje ale ty wiesz lepiej nawet nastolatka ma więcej rozumu