Zgadzam się. Strasznie to denerwujące. O ile niektóre pary okazuję się strasznie fajnie to wolałbym żeby działo się coś innego, np. coś z Tiną albo Mercedes, które nic nie robią.
Kiedy Puck był z Britt?

Nie był z nią w pełnym tego słowa znaczeniu, ale spał z nią, to było kilka razy powiedziane. :)

Czy tylko mnie obrzydza para Artie-Brittany? Dziewczyna która ma umysł dziecka (Święty Mikołaj itp.) a jednocześnie jest totalnie wyzwolona seksualnie i puszcza się z całą szkołą (nawet z panem woźnym) oraz niepełnosprawny, zakompleksiony prawiczek. Creepy, much?

Poza tym do listy peaceofme można by dopisać w oddzielnej rubryce mniejsze wątki (w stylu Brittany&Kurt, pamiętacie? ;D) oraz "crushe", czyli np. Mercedes podkochująca się w Kurcie na początku 1 sezonu, Kurt w Finnie, Rachel w Williamie, nawet Sue w Williamie :P

Pamiętałem o Kurcie i Brittany, ale zapomniałem dodać do listy ;)
Mnie związek Brit z Artiem może nie obrzydza, ale uważam, że jest strasznie naiwny. Gorąca laska+kaleka? Ciężko jest w to uwierzyć, niestety. Poza tym oni kompletnie do siebie nie pasują. Już bardziej wiarygodny jest dla mnie związek Pucka i Lauren ;) Od początku Artie był zakochany w Tinie i nawet wstąpił do drużyny, żeby ją odzyskać. Teraz jakoś mu przeszło.
A Brittany powinna być z Santaną ;)

Will też był aktywny!
Terri, Emma, matka Rachel, Emma, Sue, Emma, Terri, Emma, Holly

Will i Emma są jak Ridge i Brooke :D

no i w międzyczasie Rachel się w nim podkochiwałą xD

Suzy Pepper xD