PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=110541}

Glina

2003 - 2008
8,1 26 tys. ocen
8,1 10 1 26432
7,7 6 krytyków
Glina
powrót do forum serialu Glina

Świetny serial, naprawdę jestem pod wrażeniem. Hmmm to zakończenie..Zawsze się zastanawiałem się co w wywiadach, których udzielali przed premierą serii znaczyło mówienie o otwartym zakonczeniu no i przed chwilą się dowiedziałem
Z jednej strony jeśli nie daj Boże nie zrobią 3 części to zostaniemy z tym niepewnym zakończeniem. Z drugiej strony nie chciałbym żeby nasza kochana telewizja czekała tyle z kontynuacją, że żart pana Radziwiłłowicza z jednego z wywiadów, w którym mówił, że zbyt długie oczekiwanie, na zdjęcia do kolejnej serii może autentycznie sprawić, że jego rola będzie dość bierna w kolejnej części, z powodu niemłodego już przecież wieku. Choć dla mnie pan Jerzy tryska młodzieńczą energią

Z tego miejsca chciałem podziękować Władysławowi Pasikowskiemu i wszystkim aktorom grającym w filmie, za wykonanie prawdziwie świetnej aktorskiej "roboty" i za zrobienie całego serialu na naprawdę wysokim poziomie, byliście świetni, dzięki wam my widzowie przeżyliśmy trzynaście trzymających w napięciu ekscytujących odcinków. Bałem się o kontynuację "Gliny", aczkolwiek okazała się naprawdę godną kontynuacją I serii z 2004 roku

Do zobaczenia miejmy nadzieję niedługo w III serii

pam271

Zgadzam się w zupełności i pragnę dołaczyć również swoje podziękowania dla całej ekipy tworzącej ten wspaniały serial. Sam nie oglądałem jeszcze finalu 2 sezonu (zrobię to w kolejny piątek), ale juz teraz śmiało można powiedzieć, że nie każdy sequel polskiego serialu musi być niewypałem, co udowidniła nam kontynuacja "Gliny". Po raz kolejny Pan Pasikowski i spółka zaserwowali nam filmową ucztę, którą mieliśmy możliwość degustować przez te trzynaście piątkowych wieczorów.
Moim zdaniem najrozsądniejszym terminem emisji 3 sezonu byłaby wiosna roku 2010, akurat 2 lata od premiery ostatniej serii. Przez ten czas twórcy mogliby precyzyjnie przygotowac się do produkcji zarówno pod względem realizacyjnym, a przede wszytskim scenariuszowym (tu ukłony dla Pana Macieja Maciejewskiego). Tyle ode mnie.