Nie wiem czy tylko ja, ale gdy za każdym razem widzę tą nieudaną produkcję, kuje mnie bardzo, ale to bardzo mocno idiotyczna gra aktorska, co najmniej żałosne dialogi i ta sztuczność bijąca od tych aktorów (wszystkich). Jeszcze ten irytujący rektor, który streszcza, co się stało. Mam wrażenie, że tak długo utrzymuje się ten serial na antenie, bo odbiorcy nie wymagają niczego więcej.
Porównując ten gniot do jeszcze kilkadziesiąt lat temu emitowanej "Fali Zbrodni" na antenie Polsatu odnoszę wrażenie, że im bardziej debilny serial jest wypuszczany, tym dłużej ludzie będą go oglądać :D
Co do Polsatu, to naprawdę chciałbym żeby zbliżył się kiedykolwiek do tak kosmicznej produkcji jaką była Fala Zbrodni. Wszystkim, którzy oczekują czegoś więcej niż idiotycznych dialogów i niewymagającej gry aktorskiej dedykuje serial wymieniony przeze mnie wyżej.

Pozdrawiam! ;-)