Słyszałem że w którymś z wywiadów jeden z twórców mówiąc o ogólnym ogarnianiu scenariusza powiedział że całość trzeba rozłożyć na 80 odcinków. Czyli jest to 8 sezonów. Być może będzie 9. Ciężko powiedzieć.

Zajebiście! :D Oby tyle było! :DDDDDDDDDDDD

Wystarczy zobaczyć, na ile tomów składa się (a konkretnie w ilu Martin chce zamknąć cykl) książkowy oryginał (jeden sezon to ok. 1 tom), ale domyślam się, że dla niektórych jest to za trudne ;]

Niekoniecznie 1 sezon to 1 tom. 4 sezon to cała druga połowa Nawałnicy Mieczy, chyba pół Uczty dla Wron oraz pół Tańca ze Smokami ;)

Z Uczty tylko początek przygody Brienne. Z Tańca trochę wątku Theona i cały wątek Brana.

To ja jeszcze do Was dołączę: z TzS wątek Theona może zahaczyć o 1/3 jego całego wątku wg mnie, jak i wątek Dany to samo: zakończenie NM i pewnie 1/3 jej wątku z TzS biorąc pod uwagę pewną wypowiedź pewnego aktora xd No i w sumie rozchodzi się o to, że wątek KP będzie całkowicie zaczerpnięty z NM aż do końca najprawdopodobniej, a niektóre postacie będą już miały swoje 'przygody' z UdW/TzS gdyż nie są związane z wątkiem KP xP

Ja w życiu przeczytałem tylko jedną lekturę. XDDDDDDDDDDD

Ja bym się do czegoś takiego nie przyznawał.

Prosta sprawa. Nie chcesz czekać latami na kolejne sezony? Zacznij czytać sagę (koniecznie od początku). Sezony IV, V i VI są już dostępne w prawie w każdej bibliotece. A napiszę nawet więcej, książka>>>>serial.

Po prostu nigdy Książki mnie nie interesowały. Mam sporo innych pasji, serio.

Lubisz filmy. Lubisz seriale. Czyli lubisz opowiedziane dobre historie. A książki robią to równie dobrze, albo i lepiej, bo dogłębniej. Warto spróbować, choćby z "Grą o tron".

Popieram. Dla odmiany warto sprobowac z ksiazkami ;)

Zakochałem się w smoczycy ; )

Jesteś jednym z niewielu, który lubi Daenerys.
PS. Ja również zachęcam cię do przeczytania Pieśni Lodu i Ognia. Przez 3 miesiące pięknie umilisz sobie wolny czas.

Ja teraz zaczynam 3 sezon! :DDDDDDDDDDDDDDD

Za mało " :D ". Replikant robi takie "xDXDXD" jak pisze Beka.

aha XDDDDDDDDDDDDDDDDD