Pojawiła się lista tytułów z OST sezonu 5:
1. Main Titles
2. Blood of the Dragon
3. House of Black and White
4. Jaws of the Viper
5. Hardhome, Pt. 1
6. Hardhome, Pt. 2
7. Mother’s Mercy
8. Kill the Boy
9. Dance of the Dragons
10. Kneel for No Man
11. High Sparrow
12. Before the Old Gods
13. Atonement
14. I Dreamt I Was Old
15. The Wars to Come
16. Forgive Me
17. Son of the Harpy
18. Throne for the Game
Źródło:
http://watchersonthewall.com/game-of-thrones-season-5-soundtrack-clips-released- and-digital-download-date-announced/
Sample do odsłuchania na Amazonie:
http://www.amazon.com/Game-Thrones-Music-HBO%C2%AE-Season/dp/B00YQGTDZM/
Z subiektywnych wrażeń: podobają mi się kawałki z wątków Dany (naprawdę świetne), Hardhome, HoBaW czy HS również fajne.
SPOILEROWO-KSIĄŻKOWO
Mother's Mercy już wyobrażam sobie przy marszu pewnej osoby. Forgive Me może odnosić się do wątku Jona (na WotW w komentarzach chyba dobrze spekulują, że Ollie to wypowie w wiadomym momencie i nie będzie 'only Cat' tylko 'your sister'.. tfu, będzie 'forgive me' zamiast 'for the Watch'.
Ostatni kawałek 'Throne for the Game', w sumie chyba nic nie sugeruje na jakąś końcową scenę..?
Podczas marszu tej osoby to raczej będzie Atonement. Jakoś mother's mercy mi nie pasuje. Throne for the Game prawie na pewno na koniec odcinka, może lot na smoku?
Ew. możliwe również spotkanie z khalasarem. Z tym Atonement faktycznie tak może być, a Mother's Mercy ma tylko 'fajny' tytuł i odnosi się do czegoś innego.
http://www.youtube.com/watch?v=kvpd2w8cSVc
Ogłaszam "Blood of the Dragon" najbardziej epickim utworem.
Równie epicka jest ostatnia minuta Dance of the Dragons. Są bardzo podobne, ale te chóry lepiej brzmią jak Danka odlatuje na smoku, niż późniejsze Blood of Dragon w czasie napisów. Ale nie ma co się spierać, słucham je jeden po drugim. :)
Racja, Dance of Dragons jest równie epickie, szczególnie pod koniec, bo wcześniej to tylko połączenie motywu z Dracarys i Breaker Of The Chains.
Co tam, że połączenie - Dracarys przecież jest epickie więc może być łączone na kolejne epickie kawałki :D (to jest mój naj naj ulubiony kawałek xP)
W sumie :P Muzyka w scenach Daenerys to często różne interpretacje tych samych utworów ;)
Symfoniczna muzyka filmowa często charakteryzuje się tym, że są różne interpretacje tych samych utworów, lub ich łączenie. Musi tak być, bo dana postać, rzecz, lub zdarzenie ma swój motyw muzyczny i kiedy postać, rzecz lub zdarzenie się pojawia, to zawsze jest przynajmniej kilka znajomych nut.
Dracarys polega na tym, że kiedy Danka wypowiada to słowo, to smoki zieją ogniem. I jak Drogon zaczął walczyć i ziać ogniem, to musiały pojawić się nutki Dracarys. :) A kiedy nadlatywał pojawiły się nuty Blood of the Dragon, bo to motyw latania.
W drugim odcinku tego sezonu na samym końcu Daenerys wychodzi na balkon, a na dachu siedzi Drogon, popatrzyli na siebie chwilę z Danką i odleciał. I od razu po tej scenie są napisy końcowe i trochę zmodyfikowany utwór latania, czyli Blood of the Dragon.
A jak się nazywa pierwszy utwór w serialu, który ma motyw Dany i Drogona? Taki smutny. Pojawia się zarówno w momencie, kiedy Danka chce dotknąć Drogona w drugim odcinku, jak i w dziewiątym na Arenie (też w momencie Danki Drogona). To chyba Mothers of Dragon, co?
Czyli utwór Dance of Dragons łączy co najmniej trzy motywy:
1. Lot Drogona na początku i końcu, to nuty z Blood of the Dragon
2. Spokojne nuty Mother of Dragons, kiedy Danka chce go dotknąć
3. Dracarys, kiedy Drogon robi rozwałkę i zieje ogniem. :)
Bardzo podoba mi się też motyw czarownicy, który pojawia się w tym sezonie podczas spalenia małej. Takie niepokojące nuty. To utwór Forgive Me. Nie tylko Danka ma swoje motywy, które ulegają przekształceniom, choć tak, ona ma zdecydowanie najwięcej mega zajebistych.
Bo jest jeszcze np. motyw Mhysa. :) To już co najmniej 4 mega zajebiste motywy: Dracarys, latanie na smoku, Danka i Drogon, oraz Mhysa.
Wiem, właśnie o tym piszę ;) W innym serialu, do którego muzykę tworzył Ramin Djawadi też każda postać miała swój motyw, co bardzo mi się podobało. Dany ma najlepszy soundtrack w całym serialu, chociaż mój ulubiony to motyw Jaimego i Brienne/Brienne i Catelyn/Robba i Boltona, nie wiem czy ktoś kojarzy, też różne interpretacje utworu "The Old Gods and the New" z 2 sezonu.
Wracając do Dany, bardziej chodziło mi o to, że w każdym sezonie dochodzi jakiś nowy motyw, w trzecim Dracarys, bo Mhysa to podobny utwór do poprzednich, w czwartym sezonie Breaker of chains, a w przypadku Dance of the Dragons to trochę taki zlepek motywów z poprzednich sezonów, ale nie zaprzeczam, że genialny i idealnie wpasował się do scen w dziewiątym odcinku. Soundtrack to jedna z najmocniejszych stron serialu ;)